Na czym polega metoda in vitro?

Na czym polega metoda in vitro?
Na czym polega metoda in vitro?
Źródło: Studio 3D
Wtorek, 19 październikaTrwa debata na temat możliwości refundowania metody in vitro w leczeniu niepłodności. Tłumaczymy, na czym polega metoda sztucznego zapłodnienia.

Niepłodność a bezpłodność

Żeby wyjaśnić, na czym polega in vitro, trzeba zacząć od prostego wyjaśnienia: czym się różni niepłodność od bezpłodności. Ta pierwsza jest chorobą, której przyczyny można leczyć. O niepłodności można mówić, kiedy po roku regularnego współżycia bez stosowania środków antykoncepcyjnych kobieta nie zachodzi w ciążę. W zależności od przyczyny niepłodność można leczyć na wiele sposobów. Czasami są to leki hormonalne lub niewielkie zabiegi. Tylko około 5 – 10 proc. par wymaga leczenia niepłodności za pomocą technik wspomaganego rozrodu, w tym metody in vitro. Z kolei osoba bezpłodna w ogólne nie może mieć potomstwa. Często błędnie używa się zwrotu "leczenie bezpłodności" zamiast "leczenie niepłodności". Bezpłodność jest bowiem nieuleczalna.

Podstawowe informacje o in vitro

Istnieją różne techniki rozrodu wspomaganego medycznie. In vitro opiera się na doprowadzeniu do połączenia komórki jajowej i plemnika w warunkach laboratoryjnych, poza ciałem kobiety. W 2010 r. Uniwersytet Medyczny Instytut Karolinska przyznał Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii za opracowanie metody zapłodnienia pozaustrojowego. Nagrodę otrzymał brytyjski biolog Robert Geoffrey Edwards, który współpracował z ginekologiem Patrickiem Steptoe. Pierwszą osobą, która przyszła na świat w wyniku zastosowania tego zabiegu, była Louise Brown, urodzona 25 lipca 1978 roku.

Etapy zapłodnienia in vitro

Najpierw kobiecie podaje się hormony. Stymulacja hormonalna ma za zadanie uzyskanie większej liczby pęcherzyków jajnikowych z komórkami jajowymi. Rozpoczyna się w drugiej połowie cyklu poprzedzającego procedurę pobrania komórek i transferu zarodków. Dzięki temu jajniki w pojedynczym cyklu są w stanie wytworzyć nie jedną, lecz kilka, a nawet kilkanaście, komórek jajowych. Z reguły pobiera się ich od 5 do 15. Nie wszystkie nadają się jednak do zapłodnienia. Proces stymulacji jest monitorowany przez cały czas jego trwania w badaniach USG. W odpowiednim momencie, kiedy pęcherzyki osiągną właściwe rozmiary, przystępuje się do pobrania komórek jajowych w nich zawartych. Wybiera się tylko te w pełni dojrzałe (choć istnieją już techniki, dzięki którym jajeczka są w stanie dojrzeć również w laboratorium). Zabieg ten trwa kilka minut i odbywa się w znieczuleniu. Lekarz nakłuwa jajniki przez pochwę i cienką igła pobiera płyn pęcherzykowy z komórkami jajowymi. W chwilę później embriolog w laboratorium in vitro odnajduje obecne w płynie pęcherzykowym oocyty (komórki dające początek komórce jajowej) i przenosi je w specjalnych pożywkach do inkubatora.

Z nasienia mężczyzny pozyskuje się najlepsze plemniki.

Wyselekcjonowane plemniki dodaje się do wcześniej pobranych komórek jajowych. A całość umieszcza się ponownie w inkubatorze. Jajeczka łączy się z plemnikami, w wyniku czego dochodzi do zapłodnienia i powstania zarodków. Następnie zarodek wszczepia się do macicy. W macicy można umieścić maksymalnie dwa zarodki, choć ostatnio lekarze najczęściej decydują się tylko na jeden. Reszta jest zamrażana.

Techniki metody in vitro

ICSI polega na wprowadzeniu do komórki jajowej pojedynczego plemnika przy użyciu specjalnych igieł, mikromanipulatorów i mikroskopu. Innymi słowy, plemnik nie wnika do komórki jajowej sam, tylko jest do niej wstrzykiwany. Tę metodę stosuje się, kiedy plemniki są słabsze. IMSI to selekcja komórek plemnikowych przed przystąpieniem do procedury zapłodnienia in vitro. Bez względu na metodę zapłodnienia po kilku dniach hodowli zarodek umieszcza się w macicy. Z metodami wspomaganego rozrodu człowieka wiąże się również możliwość diagnozowania chorób genetycznych zarodka przed jego podaniem do macicy bądź badanie genetyczne komórki jajowej przed zapłodnieniem.

Statystyki dotyczące in vitro

Pierwszego zapłodnienia in vitro człowieka w Polsce dokonał w 1987 r. prof. Marian Szamatowicz z Kliniki Ginekologii Akademii Medycznej w Białymstoku (obecnie Uniwersytet Medyczny w Białymstoku). W Polsce nie prowadzi się centralnych statystyk powodzenia zabiegów in vitro. Dane uzyskiwane przez poszczególne kliniki są zwykle udostępniane osobno, co umożliwia porównanie. Nie prowadzi się również refundacji zapłodnienia pozaustrojowego. Szacuje się, że w 2008 roku w Polsce 1,5 proc. dzieci urodziło się dzięki zastosowaniu techniki zapłodnienia pozaustrojowego (w przeliczeniu na 300 000 żywych urodzeń według GUS), w Holandii 2 proc.

Koszty zabiegów

Cena zabiegu zależy od wieku kobiety. W przypadku starszych kobiet dłuższa musi być stymulacja hormonalna. Pierwsza próba in vitro jest najdroższa, wymaga dużych dawek leków, późniejsze podejścia są tańsze. Nie trzeba na przykład produkować zarodków, można wykorzystać już zamrożone z poprzedniej próby. Nie jest też konieczna intensywna stymulacja hormonalna. Zdarza się, że aby in vitro się powiodło, potrzeba nawet kilkunastu zabiegów. Skuteczność metody wynosi ok. 30 proc. Całkowite koszty programu zapłodnienia in vitro wahają się w Polsce od 5 do 12 tys. złotych. Zależy to m.in. od wieku pacjentki i stanu jajników, a zatem przyjętego rodzaju protokołu oraz ilości i jakości leków stosowanych w indukcji jajeczkowania. Najdroższym elementem są leki związane z terapią hormonalną. Ich cena może się wahać od 2 do 5 tys. złotych. O połowę mniej wydaje się na badania i analizy.

Czytaj także: