Zaproszenie na kolację albo wizyta u szwedzkiego producenta mebli - to stawka, o jaką założyli się dwaj słynni piłkarze Zlatan Ibrahimović i David Beckham, obstawiający zwycięstwa swoich drużyn w sobotnim ćwierćfinale mistrzostw świata w Rosji.
Obaj piłkarze znają się ze wspólnych występów w Milanie i PSG. Obaj aktualnie mieszkają w Stanach. "Ibra" od marca gra w Los Angeles Galaxy, a Beckham miesiąc wcześniej otworzył klub piłkarski w Miami.
"Zróbmy to"
Obaj będą kibicować swoim reprezentacjom w sobotnim ćwierćfinale mistrzostw świata. Pierwszy na Twitterze odezwał się Zlatan, proponując zakład Anglikowi. "Jeśli Anglia wygra, zapraszam cię na kolację do restauracji, którą ty wybierzesz gdziekolwiek na świecie, ale jeśli wygra Szwecja, to zapłacisz za to, co ja wybiorę w @ikeasverige, ok?" - napisał Szwed.
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. "Jeśli Szwecja wygra, pójdę osobiście z tobą, aby kupić to, czego potrzebujesz do umeblowania twojego nowego domu w LA, ale jeśli wygra Anglia, chcę ciebie zobaczyć na Wembley, jedzącego rybę z frytkami w przerwie meczu" - odpisał Beckham, który w przeszłości był zawodnikiem Galaxy, a karierę zakończył w 2013 roku. Zlatana nie trzeba było namawiać. "Zróbmy to!" - napisał. W zakład zaangażowali się nawet działacze Los Angeles Galaxy.
Yo @davidbeckham if @England wins I buy you dinner where ever you want in the world, but if Sweden wins you buy me what ever I want from @IKEASverige ok? pic.twitter.com/9z9xx89JjS
— Zlatan Ibrahimović (@Ibra_official) July 6, 2018
Lets Go https://t.co/qWg6HE6WwS
— Zlatan Ibrahimović (@Ibra_official) July 6, 2018
Mecz Szwecja - Anglia rozpocznie się o godz. 16 czasu polskiego w Samarze.
Autor: lukl / Źródło: sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Twitter