Wyznanie trenera polskiej kadry, iż na Euro wystąpi w dresie, bo garnitur go "paraliżuje", obiegło dziś wszystkie media. - On taki jest. Nie należy do grupy facetów, którzy są mistrzami elegancji - tłumaczył w programie "Kropka nad i" były minister sportu, Mirosław Drzewiecki. - Podejrzewam, że Franciszek Smuda zawsze wygrywał w dresie. To jak ma wygrywać, to może być dres - ocenił.