Byli premierzy o sytuacji w SLD
TVN24
Poniedziałek, 19 maja- Trzymam kciuki za to, żeby szefem SLD został Jerzy Urban, bo on wszystko wie najlepiej, nigdy nie był w PZPR i ma niespełnione ambicje polityczne od lat - ironizował w programie "Kropka nad i" Józef Oleksy. Nie chciał jednak zdradzić swoich prawdziwych preferencji. Podobnie Leszek Miller: - Nie chcemy uczestniczyć w wewnętrznej wojnie jaka toczy się w SLD między Napieralskim i Olejniczakiem. Może pojawi się ktoś trzeci? - dodał.