To wielka sensacja. Przed igrzyskami na Puig nikt nie stawiał. Pewnie nikt oprócz rodaków. To 34. rakieta świata, która dotychczas miała na koncie ledwie jedno turniejowe zwycięstwo - dwa lata temu wygrała w Strasburgu.
Kerber w kobiecym tenisie to marka. W styczniu wygrała wielkoszlemowy Australian Open. Angie z Puszczykowa, skąd pochodzą jej najbliżsi i gdzie często trenuje, wygrała dwie wcześniejsze konfrontacje z Portorykanką. W Rio de Janeiro nie dała rady.
Cudu nie było
Niemka do finału nie straciła w Rio nawet seta. Tymczasem z Puig przegrała już pierwszego, dwukrotnie oddając własne podanie. Wróciła do głosu w kolejnej partii, ale trzeci set był popisem rewelacyjnej Portorykanki, która szybko uzbierała bezpieczną przewagę 5:0. Tyko cud mógł jej zabrać tytuł. Nic takiego się nie wydarzyło. Brąz dla Petry Kvitovej. Czeszka pokonała Madison Keys 7:5, 2:6, 6:2.
Puig - Kerber 6:4, 4:6, 6:1
Autor: twis / Źródło: sport.tvn24.pl