Wiele wskazywało na to, że w piątek po południu poznamy ostateczne wyniki wyborów, ale zamiast tego mamy kolejny zaskakujący zwrot akcji. Dymisja goni dymisję. Najpierw z Państwową Komisją Wyborczą żegna się jej szef Stefan Jaworski, swoją rezygnację składa na ręce prezydenta. Chwilę później ze stanowiska rezygnuje kolejny sędzia - Stanisław Zabłocki. Co to oznacza i dlaczego właśnie teraz zapadają takie decyzje?
Źródło: tvn24