Krystyna Budnicka

[object Object]
Krystyna Budnicka w rozmowie z Magdą Łucyantvn24
wideo 2/5

Wiedziałam, że jestem zagrożona, że mogę w każdej chwili nie żyć. Myślałam: za chwilę ja. Byłam gotowa. Nawet nie wiem, czy się bałam - opowiada Krystyna Budnicka w rozmowie z Magdą Łucyan, reporterką "Faktów" TVN i autorką cyklu rozmów "Getto". - Nie płakałam, do dnia dzisiejszego nie płaczę. Nie mam łez - podkreśla.

Z okazji 77. rocznicy powstania w getcie warszawskim przypominamy cykl rozmów, które z ocalałymi przeprowadziła Magda Łucyan w 2019 roku.

Wszystkie odcinki można zobaczyć w TVN24 GO

READ AND WATCH INTERVIEW IN ENGLISH

Krystyna Budnicka w getcie warszawskim znalazła się w 1940 roku. Miała wówczas osiem lat. Spędziła tam trzy i pół roku, z czego dziewięć miesięcy w kryjówce pod ziemią. Z dziesięcioosobowej rodziny przeżyła tylko ona.

- Trzy i pół roku byłam w getcie, to się ciągle zmieniało - i wygląd getta, przeżycia w getcie. Raz byłam na wierzchu, raz pod powierzchnią - mówi Krystyna Budnicka w rozmowie z reporterką "Faktów" TVN Magdą Łucyan. Pytana, jakie obrazy pamięta z getta, odpowiada: - Raczej kojarzy mi się z biedą, z ulicami z głodnymi ludźmi, żebrzącymi. Widziałam to, czułam to wszystkimi zmysłami, nie tylko oczami. To było jakieś trzy i pół roku pobytu w zamknięciu, w ograniczeniu, bez szkoły, bez kontaktu z grupą rówieśniczą - przyznaje.

Pani Krystyna dobrze zapamiętała wypełniające ją poczucie ciągłego zagrożenia i towarzyszący jej "wszechogarniający strach". - Co ja odnotowuję, to ciągła utrata kogoś z rodziny. Ciągle ubywało. Miałam bardzo liczną rodzinę: sześciu braci i jedną siostrę. Byłam najmłodsza - wskazuje. Okupację przeżyła tylko ona.

- Wszystkimi porami skóry odczuwałam to, co się dzieje. W drugiej części - powiedzmy - ten głód, który człowieka paraliżował i z nóg ścinał. Leżało się i wydaje się, że to był właściwie jakiś półsen, wegetacja po to, żeby przeżyć - opowiada pani Krystyna.

- Moja rodzina nie próbowała uciekać na stronę aryjską. Dlaczego? Bo nie miała żadnych szans - wyjaśnia. - To była rodzina tradycyjna, niebogata, niezamożna. Nie mieliśmy do kogo się zwrócić, bo nie była zasymilowana, więc nie było przyjaciół po stronie aryjskiej, żeby się zwrócić. A poza tym wszyscy "wyglądaliśmy" - mówi. - Podobno nasza uroda "zdradzała" nasze pochodzenie. Nie mieliśmy żadnych szans - podkreśla.

Przyznaje też, że jej bliskich mocno dotknęły upokorzenia, jakie Niemcy fundowali mieszkańcom getta.

- Wiem, że mój tata bardzo przeżywał założenie opaski [z Gwiazdą Dawida - przyp. red.] i to, że mojemu tacie jakiś żołdak obciął połowę brody. Pamiętam, że to było przeżycie dla całej rodziny - mówi. - Czułam zagrożenie - dodaje. - Wiedziałam, że jestem zagrożona, że mogę w każdej chwili nie żyć. Myślałam: za chwilę ja. Byłam gotowa. Nawet nie wiem, czy się bałam - opowiada pani Krystyna.

W podziemia getta pani Krystyna zeszła w styczniu 1943 roku. - Wyszłam we wrześniu 1943 roku. Przeżyliśmy powstanie, które dokoła się paliło. Uciekliśmy do kanału. Kanał nas właściwie uratował. Kiedy płonęło całe getto, mury były tak rozgrzane, że nie można było być w tym tak zwanym bunkrze. Dopóki mury nie ostygły, siedziało się w kanale. Siedziało się na deskach. Było często tak, że Niemcy zrzucali bomby gazowe do kanałów. To nie było tak, że tam było bezpiecznie - wspomina.- Wtedy uciekało się do tego gorącego pieca. To był miesiąc nieustannego chodzenia z bunkra do kanału i na odwrót - podkreśla.

Pytana, jak było w kanale, pani Krystyna mówi, że nie wie, czy w ogóle żyła. - Byłam tam jedynym dzieckiem. Porcje były wydzielone na przetrwanie i na podtrzymanie życia. Pamiętam, że był jakiś worek owsa i się to gotowało, to była tak zwana zupa plujka - tłumaczy. Pamięta, że czas w kryjówce spędziła jakby w czymś w rodzaju letargu - najczęściej leżąc, po prostu trwając, śpiąc. Tylko w sytuacjach zagrożenia zrywali się do ucieczki.

- Nie wiem, czy coś czułam. Chyba nawet się nie bałam. To był taki głód, który chyba osłabiał już funkcje życiowe - wyznaje.

- Nie płakałam, do dnia dzisiejszego nie płaczę. Nie mam łez - podkreśla pani Krystyna. - Nie opłakałam mojej rodziny. Nie mam ich żadnego grobu. Nic. Ale ja o nich mówię teraz i oni żyją, bo ja ich wspominam i zawsze mam ich przed oczami - dodaje.

Ocalała z getta została zapytana o to, jakie przesłanie chciałaby przekazać młodym pokoleniom. - Przede wszystkim wiedzę o tym, co było. Autentyczną, niesfałszowaną wiedzę. Zwłaszcza w tej chwili, że są ośrodki, które podważają Holokaust i że może być tak, że jeden człowiek zadaje cierpienie, skazuje na sieroctwo, na samotność. Nie ma do tego prawa - zaznacza. - To moje życie krzyczy, głośno krzyczy, żeby to nie przytrafiło się żadnemu dziecku na świecie - niezależnie od tego, czy to dziecko żydowskie, czerwone, zielone czy żółte. Cierpienie jest jednakowe dla każdego dziecka, każdego człowieka. I nikt na takie życie nie zasłużył - podkreśla.

- Żyję cudem - wyznaje w rozmowie z Magdą Łucyan. - Myślę sobie nieraz: dlaczego właśnie ja żyję? Nic nie zrobiłam takiego, żeby żyć. Nawet nie walczyłam. Nic nie zrobiłam - powtarza.

- Myślę, że właśnie dlatego przeżyłam, żeby dać świadectwo, że takie rzeczy mogły się dziać - podsumowuje Krystyna Budnicka.

Autor: tmw/now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24