Na tegorocznym Międzynarodowym Salonie Samochodowym marka Ford postawiła na sprawdzone, niezwykle popularne modele. W Genewie zobaczyliśmy nowe wersje Mustanga i Focusa.
Nowa generacja Mustanga jest pierwszą, która trafi na europejskie salony po prawie 50 latach produkcji. Ford, odświeżając to kultowe auto, podjął się niezwykle trudnego zadania. Z jednej strony musiał zachować najważniejsze elementy legendy, z drugiej - wprowadzić doń nutkę nowoczesności. Trzeba przyznać, że koncern wywiązał się z tego zadania znakomicie.
Agresja i elegancja
Ford Mustang GT charakteryzuje się długą, wyprofilowaną maską silnika oraz krótkim tyłem, któremu nadano bardziej nowoczesny kształt. Mocno pochylona przednia i tylna szyba oraz trójwymiarowe reflektory nadały zaś Mustangowi GT zarówno agresji, jak i elegancji. Auto napędzane jest pięciolitrowym silnikiem V8 o mocy 426 KM.
Bogate wnętrze
Poza atrakcyjnym wyglądem, Ford Mustang GT będzie miał również niezwykle bogate wnętrze. W wyposażeniu auta znajdzie się system kontroli stabilności, system komunikacji SYNC, ekran dotykowy, służący do sterowania funkcjami systemu rozrywkowego, a także nawigacja satelitarna z kolorowym 8-calowym ekranem centralnym.
Odświeżenie Focusa
Drugim z zaprezentowanych na genewskich targach modeli był Focus. Auto przeszło udany facelifting, do którego dodano także zmodyfikowane wnętrze. Wyciszona kabina, mniej przycisków na desce rozdzielczej, system SYNC 2 z 8-calowym ekranem dotykowym i zaawansowanym system kontroli głosowej, a także system elektrycznego wspomagania układu kierowniczego EPAS sprawiają, że auto prowadzi się niezwykle komfortowo.
Nowy Focus dysponować będzie - po raz pierwszy - benzynowym silnikiem 1.5 EcoBoost, który będzie oferowany w dwóch wariantach: 150 i 180 KM. Dla kierowców, którzy preferują diesle, koncern przygotował modele 1.5 TDCi o mocy 95 lub 120 KM.
Autor: Agencja TVN