Fatalna defensywa Lechii. Tak źle jeszcze nie było

Wyjątkowo dziurawa jest w tym sezonie defensywa gdańskiej Lechii. Podopieczni Michała Probierza stracili w tym sezonie już 26 goli, co daje średnią 1,62 bramki na spotkanie. Od czasu powrotu Lechii do ekstraklasy jeszcze nigdy nie było tak źle.

Z 16 rozegranych dotychczas meczów lechiści tylko trzy spotkania kończyli z zerowym dorobkiem po stronie strat.

W sześciu ostatnich meczach ekipa Michała Probierza wpuściła aż 14 goli, a trzy bramki potrafili zdobyć w starciu z gdańszczanami nawet gracze Podbeskidzia, choć ci w 15 poprzednich kolejkach uciułali raptem 10 trafień...

Najgorszy wynik od lat

Od czasu powrotu Lechii do ekstraklasy, drużyna jeszcze nigdy nie miała tak nieszczelnej obrony. W najgorszym z ostatnich sezonów, 2008/2009, lechiści stracili 44 bramki w 30 meczach, co dało średnią 1,47 gola na spotkanie.

Drużyna "polskiego Guardioli" musi wziąć się ostro do pracy, jeżeli nie chce pobić tego niechlubnego rekordu.

Autor: ekstraklasa.tv

Czytaj także: