Prezydent Rosji Władimir Putin prezentuje hart ducha i ciała w prawosławne święto Epifanii. Tak jak wielu innych wiernych zanurzył się w lodowatej wodzie. Putin wydaje się też spokojnie i na chłodno podchodzić do marcowych wyborów prezydenckich. Kampania trwa, ale wszystkie znaki na ziemi wskazują, że nikt nie jest w stanie zagrozić obecnemu gospodarzowi Kremla.
Źródło: tvn24