To jest bardzo istotne, żeby wziąć siebie w swoje ręce - oceniła Katarzyna Grochola, która była gościem programu "Xięgarnia" TVN24. Pisarka opowiedziała o swojej najnowszej książce "Przeznaczeni".
- Starałam się pokazać to, z czym się mierzymy - wyznała Katarzyna Grochola. - Bardzo często mówimy, że zrobię coś jak będę mógł. Zostanę pisarzem, jak będę miał warunki do pisania. Pamiętam, jak usłyszałam to kiedyś od swojego starszego kolegi - który zresztą został bardzo dobrym dziennikarzem - a ja miałam 17 lat i wiedziałam całe życie, że zostanę pisarką, to sobie pomyślałam: jak to on zostanie pisarzem, jak będzie miał warunki? Kafka chodził do roboty na 8.00 czy 7.30 rano, a potem pisał po nocach. Jeżeli chcesz pisać, to teraz jest czas na pisanie. Dzisiaj. Jeżeli chcesz pisać, to pisz, jeżeli chcesz tańczyć, to tańcz w tej chwili, a nie jak będziesz szczuplejszy, mądrzejszy, jak będzie lepszy rząd czy ustrój - mówi.
"To jest bardzo istotne, żeby wziąć siebie w swoje ręce"
Grochola jest autorką m.in. "Nigdy w życiu" (2001), "Ja wam pokażę" (2004), "Trzepot skrzydeł" (2008). W maju ukazała się jej najnowsza książka - "Przeznaczeni". To 18. książka Grocholi.
Grochola opowiedziała o kulisach powstawania jej najnowszej powieści "Przeznaczneni". Dodała, że kwestie związane z przeznaczeniem i wolną wolą "od zawsze ją fascynowały". - Pan Bóg od razu przy stworzeniu - jakkolwiek kogoś stworzył, obdarował go wolną wolą. To jest bardzo ważne. A że ta książka jest również o uzależnieniach, różnych uzależnieniach, czyli życiu w fikcji, nie wiemy gdzie jest ta granica między rzeczywistością a fikcją, to myślę, że to jest bardzo istotne, żeby wziąć siebie w swoje ręce - stwierdziła.
Pisarka skomentowała fakt, że ludzie często używają sformułowania "ty nie rozumiesz, bo to jest inaczej". - My w ogóle niewiele rozumiemy z tego świata i naprawdę czasami dajemy się prowadzić jak barany na rzeź. Nie chcemy rozumieć, bo liczymy na to, że ktoś za nas coś załatwi - dodała, zaznaczając, że to, że ktoś załatwia sprawy za innych nie oznacza wcale dobrych konsekwencji.
W drugiej części programu Michał Komar przedstawił obowiązkowe, jego zdaniem, lektury. Opowiedział o książce „Chłopcy z ulicy Gorzałki” Rafała Szambuskiego. - To powieść, na którą czekałem pół wieku i się doczekałem, nie wiedząc jaki będzie jej tytuł i kto będzie jej autorem - stwierdził.
Program "Xięgarnia" powstaje dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu "Promocja czytelnictwa". "Xięgarnia" w każdą sobotę o godz. 18.00 oraz w niedzielę o godz. 02.30.
Zobacz cały program.
Autor: kło, tmw/ja,tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24