Niespełna 30-letni piłkarz zaczynał karierę w juniorach Zwierzynieckiego Kraków, występującego obecnie w A-klasie. Następnym przystankiem w jego karierze była Cracovia, w której nie poznano się jednak na talencie tego zawodnika. Grodzicki spędził kilka sezonów w LKS-ie Niedźwiedź i Górniku Wieliczka, ale w poważnym futbolu zaistniał dopiero jako zawodnik GKS-u Bełchatów.Złota era "Brunatnych"Z Grodzickim w składzie GKS Bełchatów znalazł się na fali wznoszącej. W sezonie 2006/2007 "Brunatni" najpierw sięgnęli po mistrzostwo jesieni, a w rundzie rewanżowej zabrakło im zaledwie jednego punktu do świętowania prymatu w lidze. Wicemistrzostwo Polski było jednak dla bełchatowian największym sukcesem w historii klubu.Kolejne medaleW 2008 roku Grodzicki przeniósł się do Ruchu Chorzów. W ekipie "Niebieskich" strzelił swojego pierwszego gola w ekstraklasie (8 sierpnia 2009 roku w wygranym 2:0 meczu z Piastem Gliwice), a w sezonie 2011/2012 sięgnął po swoje drugie w karierze wicemistrzostwo Polski. Kolejny medal - brązowy - odbierał w zeszłym sezonie już jako zawodnik Śląska Wrocław, do którego trafił w 2012 roku na zasadzie wolnego transferu.Pierwszy taki meczBieżącego sezonu obrońca nie może póki co zaliczyć do udanych. Piłkarz długo zmagał się z kontuzją, a kiedy był zdrowy, nie zawsze znajdował uznanie w oczach Stanislava Levy'ego. W ostatnich dwóch kolejkach Grodzicki grał jednak od pierwszej do ostatniej minuty, a Śląsk zdobył w tych spotkaniach komplet punktów, pokonując Podbeskidzie i Lechię. Mecz z gdańszczanami był prawdziwym popisem popularnego "Grodka". Zawodnik nie tylko doskonale spisywał się w destrukcji, ale błysnął również w ofensywie. W 62. minucie zaliczył asystę przy golu Adama Kokoszki, a w 81. minucie sam wpisał się na listę strzelców, zapewniając Śląskowi trzy punkty. Dla Grodzickiego był to pierwszy mecz w seniorskim futbolu, w którym zaliczył asystę i zdobył bramkę.
Autor: ekstraklasa.tv