W niedzielę na stadionie przy Łazienkowskiej zmierzą się dwa najlepsze zespoły tego sezonu T-Mobile Ekstraklasy. O samodzielne przewodzenie w tabeli powalczą Górnik i Legia, które do tej pory zgromadziły po 15 punktów.
Legia przystępuje do niedzielnego starcia z pozycji lidera z 15 punktami, ale tyle samo ma drugi Górnik, który nie przegrał jeszcze spotkania w ekstraklasie. Trener Legii Jan Urban poinformował jednak, że obecna sytuacja w tabeli go nie interesuje.
- Klasyfikacja z początku sezonu rzadko potwierdza się w jego końcówce. Uważam, że w tej chwili najsilniejszymi zespołami w Polsce są Legia, Lech Poznań i Śląsk Wrocław - ocenił.
"Mamy czym straszyć"
Urban nie bagatelizuje jednak rywala. - Górnik nieprzypadkowo jest przecież tak wysoko w tabeli, zresztą w jednym sezonie było podobnie, dopiero w rundzie rewanżowej to się zmieniło. Nie porównywałbym go jednak z Lazio - na polskie warunki mamy czym straszyć w ofensywie, wystarczy spojrzeć na liczbę bramek zdobytą przez Legię - to mówi samo za siebie - podkreślił szkoleniowiec.
Jak zaznaczył, największym zmartwieniem gospodarzy będzie zapewne pochodzący z Burkina Faso napastnik Górnika Prejuce Nakoulma. - Kiedy jest w formie, trzeba zwrócić na niego szczególną uwagę - przyznał.
W histprii spotkań ekstraklasie statystyka jest korzystna dla stołecznego zespołu, który wygrał 43 razy. Zawodnicy Górnika cieszyli się ze zwycięstwa po 40 spotkaniach. Remisów było 27.
Tu też możesz przeczytać o tym spotkaniu
Początek meczu na stadionie przy ul. Łazienkowskiej o godz. 18. Relacja na żywo w sport.tvn24.pl
Źródło: ekstraklasa.tv, PAP