|

Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Kontenerowce z Chin w porcie w Hamburgu
Kontenerowce z Chin w porcie w Hamburgu
Źródło: Jonas Weinitschke/Shutterstock
Wojna handlowa między USA i Chinami ma wybuchnąć z nową siłą po powrocie Donalda Trumpa do Białego Domu. Cel jest jeden: powstrzymać Chiny. Czy to realne? Jaka będzie odpowiedź Pekinu? Zapytałem o to trzech wybitnych badaczy z najlepszych polskich uczelni. I wszystko wskazuje na to, że wojna handlowa to część większego procesu, a kluczową rolę może w nim odegrać najbogatszy człowiek świata - Elon Musk.Artykuł dostępny w subskrypcji

10, 60, 200, 1000 procent - między innymi o takich cłach w ostatnim czasie mówił Donald Trump. Przede wszystkim na produkty z Chin, które - jak przekonuje - są owocem nieuczciwej konkurencji i niszczą amerykańską gospodarkę. A nowe, coraz wyższe cła mają być rozwiązaniem wielu problemów - nie tylko zmniejszyć amerykański deficyt handlowy, ale też przywrócić USA przemysł i miejsca pracy. Mechanizm wydaje się prosty: jeśli chińskie produkty będą droższe, to znów będzie się opłacało produkować wszystko w Stanach Zjednoczonych. 

Czytaj także: