Ministerstwo Aktywów Państwowych przyznaje, że Skarb Państwa sprzedał akcje Orlenu, żeby nie ogłaszać wezwania na kupno blisko 50 procent akcji należących do innych udziałowców. W przeciwnym razie musiałby wpłacić do depozytu maklerskiego ponad 18 miliardów złotych. Jednak zdaniem ekspertów prawa handlowego takie wezwanie musi być ogłoszone. Wyjaśniamy dlaczego i jakie mogą być konsekwencje braku wezwania.Artykuł dostępny w subskrypcji
10 października walne zgromadzenie akcjonariuszy PGNIG zaakceptowało warunki połączenia z Orlenem. Decyzja była formalnością. Większość głosów w gazowej spółce ma Skarb Państwa, który jest pomysłodawcą fuzji i parł do niej od wielu miesięcy. Teraz do ostatecznego połączenia zostało już tylko kilka kroków, m.in. spełnienie warunków UOKiK.