W nocy z soboty na niedzielę na ulicy Mickiewicza w Poznaniu nieznany sprawca dźgnął nożem 20- latka. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Policja szuka świadków.
Policjanci z Poznania prowadzą śledztwo w sprawie zabójstwa, do którego doszło 1 lipca około godziny 2:30 w rejonie Jeżyc. Na ulicy Mickiewicza, w pobliżu jednego ze sklepów 20-letni mężczyzna został ugodzony nożem.
Z raną kłutą trafił do szpitala. Lekarze udzielili mu natychmiastowej pomocy, ale mężczyzna zmarł około 8 rano niedzielę w wyniku krwotoku wewnętrznego.
Monitoring
- Na nagraniu z monitoringu widzimy, jak dwudziestolatek podchodzi do grupy osób stojących na ulicy, następnie jeden z mężczyzn wykonuje ruch w jego kierunku, jedno uderzenie i odchodzi – powiedziała sierż. Ewa Ochocka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Policjanci przesłuchali już w tej sprawie kilkadziesiąt osób, jednak sprawca wciąż nie został znaleziony.
Policji szczególnie zależy na kontakcie z mężczyzną, który przechodził w pobliżu miejsca zdarzenia. Jego też widać na nagraniu z monitoringu, którego jednak policja na razie nie udostępiniła. Chodzi o około trzydziestopięcioletniego mężczyznę, który niesie teczkę przewieszoną przez ramię, przechodzi ulicą Mickiewicza, a następnie skręca w ulicę Sienkiewicza.
Świadkowie zdarzenia oraz osoby posiadające jakiekolwiek informacje na ten proszone są o pilny kontakt z policją pod numerem 792 208 604 lub 997.
Autor: ab/mc/roody / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl | Maciej Wężyk