Sąd Apelacyjny w Poznaniu utrzymał wyrok w sprawie zabójstwa na Sołaczu. W marcu 2011 r. zamordowano tam 28-letnią kobietę, której zadano kilkanaście ran nożem i podpalono zwłoki. Ryszarda N. skazano na karę dożywotniego więzienia, a Magdalena Sz. spędzi za kratkami 15 lat.

- Skutki zabójstwa są zawsze drastyczne, ale przebieg tego zdarzenia i to co oboje oskarżeni pokrzywdzonej uczynili, przejdzie do nauk kryminalistyki w Polsce. Także przez to, że część śladów przez podpalenie zwłok została zatarta - uzasadniał podtrzymanie wyroku sądu pierwszej instancji sędzia Przemysław Strach z poznańskiego Sądu Apelacyjnego.

Ukryta pod gałęziami

19 marca ubiegłego roku w Parku Sołackim. Sylwia J. spotkała się ze znajomymi: 33-letnim Ryszardem N. oraz 21-letnią Magdaleną Sz. Nietrzeźwi skatowali ją, zranili nożem, rozebrali i zabrali rzeczy osobiste. By zatrzeć ślady ciało spalili i ukryli pod gałęziami. Natrafił na nie następnego dnia przypadkowy przechodzień.

Dwa dni po odnalezieniu zwłok pijana Magdalena Sz. opowiedziała o zabójstwie funkcjonariuszom straży miejskiej.

Odwołanie nie zmieniło wyroku

W grudniu z prokuratury do sądu trafił akt oskarżenia, miesiąc później rozpoczął się proces. W lutym ogłoszono wyrok - Ryszard N. został skazany na dożywocie, a Magdalena Sz. na 15 lat więzienia. Wyrok zaskarżyli obrońcy. W czwartek poznański Sąd Apelacyjny utrzymał go jednak w mocy.

Autor: FC/par/k / Źródło: TVN 24 Poznań