Trzy dorodne, czarno-białe osobniki złapało oko kamery ukrytej wśród drzew Nadleśnictwa Antonin (woj. wielkopolskie). Jedno z borsuczych dzieci hasa wokół swojej opiekunki z wyjątkową energią. - Obchodziły w ten sposób Dzień Matki - śmieje się podleśniczy.
Na nagraniu widać, że jedno z borsuczych dzieci dosłownie rozpiera energia. Skacze, obija się i obraca wokół własnej osi. Drugie z rodzeństwa przechadza się wolniej, ale również zaczepia mamę. Ta z kolei wykazuje się matczyną cierpliwością: - Jest bardzo spokojna - mówi Michał Duszyński, podleśniczy z Leśnictwa Krupa.
- Zwierzęta w ten sposób obchodziły Dzień Matki. To ta największa, pozostałe to jej dwa młode, urodzone w ubiegłym roku. To jeszcze dzieci, lubią zabawy - wyjaśnia.
"Zachowują się bardzo naturalnie"
Jak mówi, borsuków w tym miejscu nie spodziewał się nawet on sam. Widoczną na wideo norę początkowo przypisywał lisom. - Jestem zaskoczony tym nagraniem. One zachowują się bardzo naturalnie, nie zdają sobie sprawy, że oko "wielkiego leśnego brata" nad nimi czuwa - mówi z uśmiechem Duszyński.
Tłumaczy, że borsuki prowadzą raczej nocny, skryty tryb życia. Stąd zabawy nagrane chwilę przed godziną 20.00. Obrazek wyjątkowo cenny, bo większość życia spędzają jednak w podziemnych norach.
Nadleśnictwo Antonin mieści się w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego:
Autor: ww/gp / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Nadleśnictwo Antonin