Były interwencje policji i próby mediacji mieszkańców. Ich zdaniem niewiele to dało. Wciąż skarżą się, że poznański klub Post Dali jest zbyt głośny. Dlatego w środę Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego sprawdzi, czy jest odpowiednio wyciszony.
- Kontrola odbędzie się w środę, o godz. 12:30. 10 minut wcześniej spotykamy się przed budynkiem z mieszkańcami - informuje Jan Zujewicz, radny osiedla Stare Miasto.
Klub muzyczny Post Dali mieści się na 11. piętrze ostatniego wieżowca Alfy, przy skrzyżowaniu ulic Święty Marcin z Ratajczaka.
Nie mówcie nic, zabawa trwa
Mieszkańcy skarżą się, że ich apele do właścicieli klubu o przyciszenie muzyki lub wyciszenie klubu nie poskutkowały. Dlatego poprosili o pomoc radnych.
- Weekendowe imprezy kończą się tam przeciętnie o godzinie 4-5 nad ranem. Do tego czasu mieszkańcy są narażeni na hałas i „dudnienie” w ich własnych domach. Szczególnie dotyczy to lokatorów kamienic na rogu Ratajczaka i Św. Marcina - tłumaczy Zujewicz. - Wspólnie podjęliśmy kolejne kroki w kierunku "uciszenia" feralnego klubu. Pierwszym z nich jest kontrola, którą pracownicy PINB przeprowadzą w najbliższą środę. Będzie to poczatek obywatelskiego protestu przeciwko ignorowania głosu mieszkańców - wyjaśnia Zujewicz.
Klubowa recydywa
Zdaniem radnego to normalne, że ludzie chcą się bawić i że w centrum powstają nowe kluby, puby, dyskoteki, w których czasami jest za głośno. - Nie jesteśmy przeciwni zabawie w centrum. Jeśli jednak regularnie klub zakłóca ciszę nocną i nie reaguje na prośby i interwencje mieszkańców – to nie będziemy tego tolerować - przekonuje.
Autor: FC//kv / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia, CC BY-SA 3.0 | Radomil