Trwa walka o życie trzyletniego chłopca, który wpadł do zbiornika wodnego w miejscowości Ludwików (Wielkopolskie). Dziecko zaginęło w czasie spaceru z dziadkiem. - Jest w stanie głębokiej hipotermii - przekazała Naczelna Pielęgniarka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie Maria Wróbel. Nagrania z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Około godziny 15 w sobotę konińska policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu trzyletniego chłopca, mieszkańca miejscowości Władzimirów (powiat koniński). Według wstępnych ustaleń chłopiec oddalił się od dziadka na spacerze i został znaleziony pół godziny później w zbiorniku wodnym w miejscowości Ludwików (powiat koniński).
Chłopiec w głębokiej hipotermii
Trzyletni chłopiec, znaleziony w sobotę w zbiorniku wodnym w Ludwikowie, jest w stanie głębokiej hipotermii - przekazała Naczelna Pielęgniarka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie Maria Wróbel.
Chłopiec przetransportowany został śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do konińskiego szpitala, gdzie był reanimowany. Po kilku godzinach ciało chłopca udało się ogrzać do temperatury 26 stopni. Ma trafić do szpitala w Poznaniu.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/ AVECZAR123