Jak poinformowała starszy aspirant Sandra Chuda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, w piątek wieczorem policjanci podjęli pościg za kierowcą samochodu marki Peugeot, który nie zatrzymał się do kontroli na drodze krajowej numer 24 pomiędzy Pniewami a Luboszem. - Sposób jazdy kierowcy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Pomimo wyraźnych sygnałów nadawanych przez policjantów, mężczyzna uciekał w kierunku Międzychodu. Do działań po chwili przyłączyły się również patrole z Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie - podała policjantka.
Pościg zakończył się w miejscowości Wierzbno w województwie lubuskim, gdzie kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i dachował.
Reanimacja zakończona niepowodzeniem
- Policjanci natychmiast wyciągnęli mężczyznę z rozbitego samochodu i rozpoczęli reanimację, jednak życia 38-letniego mieszkańca powiatu szamotulskiego nie udało się uratować - dodała starszy aspirant Sandra Chuda.
Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. W przeszłości miał dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów – ostatni obowiązywał do 2023 roku. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Autorka/Autor: mm/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Szamotułach