Jechali pustym pasem, nagle mignęły przed nimi światła. To ciężarówka, która wyprzedzała inne auto na podwójnej ciągłej linii. Teraz jechała prosto na nich. Uratował ich refleks i pobocze. Nagranie z niebezpiecznej sytuacja na krajowej "piątce" (Wielkopolska) otrzymaliśmy na Kontakt24.
Niebezpieczna sytuacja na początku obwodnicy miejscowości Śmigiel od strony Poznania. To tam na wiadukcie na krajowej "piątce" mało brakowało do wypadku.
"Mogłem tylko patrzeć i modlić się"
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie z samochodowego rejestratora. Najpierw widać, że na pasie, na którym znajduje się auto nie ma innych pojazdów - jest zupełnie pusto.
Do czasu. Nagle tuż przed autem "wyrasta" ciężarówka, która na podwójnej ciągłej wyprzedza inny pojazd. Cudem udało się uniknąć "czołówki". A to dlatego, że kierująca autem kobieta zdążyła wcześniej zjechać na pobocze. Była przekonana, że z przeciwka jedzie jakiś transport wielkogabarytowy.
- Autem z wideorejestratorem kierowała moja żona, która jechała z naszym dzieckiem. Ja jechałem za nimi około 50 metrów innym samochodem. Było ciemno, nie mogłem dostrzec co tam się dzieje. Jak zobaczyłem tego tira, to mogłem tylko patrzeć i modlić się, żeby żona zdążyła odbić w prawo - mówi pan Dawid.
Nagranie z krajowej "piątki" trafiło już do policji w Lesznie. Ale sprawa zostanie przekazana do Kościana.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: aa/gp / Źródło: TVN24/Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24 | Dawid