Szybkie maszyny i najlepsi motocykliści. W weekend w Poznaniu odbywały się kwalifikacje do mistrzostw Europy.
- Ściągniecie zawodów o Puchar Europy do Polski było dobrym pomysłem - uważa Waldemar Chełkowski, jeden z motocyklistów, który w weekend ścigał się na poznańskim torze. - To trochę wypromuje sport motocyklowy. Frekwencja jest troszeczkę mniejsza niż w ubiegłym roku, kryzys jest odczuwalny, ale i tak się cieszę, że mamy tu Puchar Europy - mówił Chełkowski. - Szkoda, że mamy tylko jeden obiekt homologowany w kraju - dodał.
Poznański tor chwalił organizator. - Jest to tor skomplikowany technicznie. Mamy długie sekcje prostych i zakręty o skomplikowanej geometrii. Jest lubiany ze względu na dobraą nawierzchnię i za to, że jest na parkowym pasywie - mówił Jacek Molik, dyrektor zawodów.
Następne wyścigi za miesiąc
Od czwartku na torze Poznań odbywała się szósta runda motocyklowych wyścigów Alpe Adrie UEM - czyli kwalifikacje do mistrzostw Europy, które odbędą się na torze w Albacete w Hiszpanii, na początku października. Zawodnicy walczyli także o mistrzostwo i Puchar Polski. Tu znajdziesz wyniki.
Następne i ostatnie w tym sezonie wyścigi motocyklowe mistrzostw Polski w Poznaniu odbędą się 8 i 9 września.
Autor: mw/par//mz / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Automobilklub Wielkopolski | Teresa Cichacka