Setki roślin w ostatnim stadium wzrostu w przemysłowej hali

Członkowie grupy działali na terenie miejscowości Stęszew
Zarzuty usłyszały trzy osoby
Źródło: Policja Wielkopolska

W hali przemysłowej działała zaawansowana technologicznie plantacja konopi indyjskich. W specjalnie przygotowanym pomieszczeniu znajdowały się tam setki roślin w ostatnim stadium wzrostu.

Przy sprawie pracowali policjanci z wydziału antynarkotykowego komendy wojewódzkiej w Poznaniu i prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej w Szamotułach. - W jednej z hal przemysłowych na terenie miejscowości Stęszew ukryta była imponująca plantacja konopi indyjskich. W specjalnie przygotowanym pomieszczeniu znajdowały się setki roślin w ostatnim stadium wzrostu. Cała plantacja była wyposażona w zaawansowany technologicznie system nawadniania, oświetlenia, nawożenia i wentylacji - poinformował rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.

Do likwidacji grupy zajmującej się uprawą konopi indyjskich i produkcją marihuany doszło 24 kwietnia. Borowiak dodał, że dzięki skoordynowanej akcji policjantów z KWP Poznań oraz grupy realizacyjnej KMP Poznań, udało się zatrzymać trzy osoby, które odpowiadają za prowadzenie tej nielegalnej działalności.

Członkowie grupy działali na terenie miejscowości Stęszew
Członkowie grupy działali na terenie miejscowości Stęszew
Źródło: Policja Wielkopolska
Członkowie grupy działali na terenie miejscowości Stęszew
Członkowie grupy działali na terenie miejscowości Stęszew
Źródło: Policja Wielkopolska

Czytaj też: Plantacja 150 krzewów konopi. Zatrzymany 34-latek.

Kolejna plantacja w budynku po pieczarkarni

Andrzej Borowiak przekazał, że podczas dalszych działań służb, znaleziono kolejną plantację, w nieczynnym budynku pieczarkarni. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Szamotułach, który na wniosek policji oraz prokuratury, aresztował podejrzanych.

- Policjanci cały czas współpracowali z prokuratorami, aby doprowadzić sprawę do końca. W wyniku akcji udało się zabezpieczyć nie tylko narkotyki, ale także sprzęt służący do ich produkcji, którego wartość szacuje się na ponad 650 tysięcy złotych - podsumował Borowiak. Sprawa ma charakter rozwojowy.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: