W Orchowie (woj. wielkopolskie) na jednym z przydrożnych pól znów pojawiły się kręgi w zbożu. Mają około 30 metrów średnicy i - według mieszkańców gminy - pojawiły się jednej nocy. - Jest w nich siła magnetyczna, różdżka ciągnie w dół - mówi urzędniczka, a pan Jerzy ripostuje: straty są, tego się nie da wymłócić, za duże.
- Nie po raz pierwszy gmina gości takie znaki, być może obcej cywilizacji. Dwa lat temu były kręgi zbożowe i to w różnych miejscach. Badali je tutaj znani ufolodzy, nie byli jednak zgodni, co do ich pochodzenia. Czy są wykonane ręką ludzką czy dziełem nadprzyrodzonym? - mówi TVN24 Paweł Błaszczyk z urzędu gminy Orchowo.
"Śmieszne, nie ma i jest"
Najnowsze znaki pojawił się nieopodal drogi na polu Jerzego Kryszaka, a jako pierwsi zauważyli je dwaj młodzi mieszkańcy Orchowa.
- Jechałem dzień wcześniej do kuzyna. Drugiego dnia wracałem razem z nim tą samą drogą. Wiał bardzo mocny wiatr, który zwiał kuzynowi czapkę. Gdy poszedł w pole jej szukać, ja zauważyłem te kręgi. Później przyjechali inni i razem oglądaliśmy. Śmieszne mi się to wydawało. Bo nie było ich i nagle są - tłumaczy Kacper, który odnalazł jako pierwszy tajemnicze znaki.
Różdżkarz w akcji
O ocenę kręgów i sprawdzenie, jaka moc jest w nich zaklęta, przedstawiciele gminy poprosili miejscowego różdżkarza, Kazimierza Ogonowskiego.
- Sprawdzaliśmy razem z nim, czy jest tam siła działania. W kręgu, w środku jest takie oddziaływanie, jakaś siłą magnetyczna, że różdżka ciągnie na dół i nie można jej podnieść do góry - relacjonuje Paulina Szmyt z urzędu gminy Orchowo.
Ciśnienie ?
Sam różdżkarz przyznaje, że w centrum kręgu wyczuwalna jest jakaś siła, jednak w ogóle nie utożsamia tego z UFO. Nie oznacza to jednak, że zjawisko tworzące kręgi jest zidentyfikowane.
- To przeze mnie przemawia, że to musi być jakieś ciśnienie. Być może z nieba. Widać po zbożu. Ciśnienie było tak wielkie, że ucięło dokładnie koło zboża. Nic nie jest zniszczone. To są jakieś zjawiska przyrody - mówi Ogonowski, który zarazem przyznaje, że trudno mu jest sobie wyobrazić by kręgi były dziełem człowieka.
- To się dzieje przeważnie w burzę lub w jakiś mocny wiatr. Gdyby zatrudniono do tego ludzi... potrzeba by czasu. Po drugie zostałyby ślady. A śladów nie ma żadnych - opisuje Ogonowski.
Straty są
Sceptycznie do teorii o UFO podchodzi też sam poszkodowany, czyli właściciel "oznaczonego" pola.
- Ja uważam, że to nie jakieś UFO. Jest to po prostu jakieś niewyjaśnione zjawisko. Jeśli naukowcy nie potrafią tego wytłumaczyć, to my, prości ludzie tym bardziej - mówi Jerzy Kryszak.
Kręgi wyrządziły na jego polu niemałe szkody.
- Straty zawsze będą, bo tego już się nie da wymłócić. Kręgi mają 30-32 metry średnicy. To już jest jakiś konkretny obszar - przyznaje Kryszak.
Do sprawy podchodzi jednak ze spokojem.
Połamane kłosy
O bliższą analizę położonych kłosów zboża pokusił się Paweł Błaszczyk z urzędu gminy Orchowo.
Zaznacza, że on, jako osoba, która miała już z tym styczność, może wymienić kilka rzeczy, które świadczą o tym, że są one jednak dziełem człowieka.
Jak mówi, kłosy nie są położone lecz... połamane, co może przemawiać za ludzkim pochodzeniem kręgów.
- Są kręgi, gdzie całe łodygi są nagięte. Natomiast te zboża są złamane przy ziemi. To by świadczyło o tym, że mogłaby być jakaś ingerencja narzędziem - analizuje Błaszczyk.
Z drugiej strony w nowych kręgach dostrzega on szczegóły, które odróżniają je od tych sprzed dwóch lat.
- Sprawa nie do końca jest jasna. W tych sprzed 2 lat, w centrum kręgów był otwór. Świadczyło to o tym, że mogło zostać tam użyte narzędzie, które wbito w środek kręgu. Tutaj nie ma w środku otworu. Po drugie układ kręgów jest zupełnie inny. Łączą się one w pierścienie co można zaobserwować z góry- mówi Błaszczyk.
Z jednej więc strony przedstawiciel gminy podważa nadprzyrodzone pochodzenie ochrowskich kręgów. Z drugiej...
- Chcąc stworzyć tak duże znaki i kręgi, w sposób niezauważony trzeba by się bardzo postarać. Byłoby to bardzo trudne, aby nie zauważono osób tworzących takie znaki. Jest to więc sprawa spektakularna i bardzo ciekawa - przyznaje Błaszczyk.
Ostatecznej odpowiedzi na pytanie, kto lub co jest twórcą kręgów prawdopodobnie za szybko nie poznamy.
Kręgi pojawiły się w Orchowie pod Gnieznem :
Autor: kk / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań