Rowerzysta jechał slalomem po autostradzie. Miał 3,5 promila alkoholu

Pijany rowerzysta na A2
Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu
Źródło: Grzegorz Jarecki/Fakty po Południu TVN24

Dwa i pół tysiąca złotych mandatu otrzymał 43-letni mieszkaniec powiatu słubickiego. Pijanego mężczyznę zatrzymano, gdy jechał rowerem po autostradzie A2. Badanie alkomatem wskazało, że miał 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Słubiccy policjanci podczas patrolu na trasie A2 zauważyli rowerzystę, który jechał slalomem.

- Postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Badanie wykazało, że miał 3,5 promila alkoholu w organizmie. Na tym więc zakończyła się jego podróż rowerem i do domu musiał wrócić pieszo – informuje starszy aspirant Ewa Murmyło, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.

43-latek został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych.

Pijany rowerzysta na A2
Pijany rowerzysta na A2
Źródło: KPP Słubice

Policjanci przypominają, że nietrzeźwe osoby, które poruszają się rowerem, mogą zostać ukarane grzywną. - W przypadku wyniku badania do 0,5 promila alkoholu w organizmie jest to tysiąc złotych, a powyżej 0,5 promila już 2,5 tysiąca złotych - dodała Murmyło.

Jeśli sprawa trafi do sądu, kara może być znacznie dotkliwsza.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: