Została zaatakowana i zgwałcona. Policja zatrzymała 26-latka

Funkcjonariusze dostali zgłoszenie o zdarzeniu w piątek po godzinie 19. - Policjanci, którzy udali się na miejsce, zweryfikowali to zgłoszenie i ustalili pierwsze szczegóły. Wynikało z nich, że kobieta, która uprawiała jogging, biegnąc koło cmentarza przy ulicy Rościńskiej, została zaatakowana przez obcego mężczyznę. Ten mężczyzna ją zgwałcił, a następnie uciekł - mówi młodszy aspirant Dominik Zieliński z KPP w Wągrowcu.

Policja od razu rozpoczęła poszukiwania. Kilkanaście patroli przeczesywało całe miasto. Do akcji włączone zostały również psy policyjne.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

- Przewodnicy z psami również przeczesywali tereny całej miejscowości, począwszy od terenów komunikacyjnych – mam na myśli dworzec, poprzez różnego rodzaju parki, skwery, wszystkie ulice. Rozpytywani byli również właściciele sklepów, czy nie obsługiwali mężczyzny o podanym rysopisie – dodał Zieliński.

W sobotę wieczorem wągrowiecka policja poinformowała o zatrzymaniu podejrzewanego mężczyzny. "Po 24 godzinach obławy, wytypowany przez policjantów 26-letni mężczyzna został zauważony przez zespół realizacyjny na terenie Skoków. Nie był wcześniej karany za przestępstwa o podobnym charakterze" - czytamy we wpisie komendy na Facebooku.

Jak dodali policjanci, mężczyzna noc z soboty na niedzielę spędzi w policyjnym areszcie, po czym zostanie przekazany do dyspozycji prokuratury.

- Wstępnie wykonane przez policjantów czynności, a także pierwsze wyjaśnienia mężczyzny bardzo wysoce uprawdopodabniają, że dopuścił się on zarzucanych mu czynów - przyznał rzecznik wągrowieckiej policji Dominik Zieliński.