Dziennikarka jechała na rowerze, potrąciło ją auto. Pasażer prawomocnie skazany za nieudzielenie pomocy

Źródło:
PAP
Śmiertelne potrącenie dziennikarki (materiał Faktów TVN z września 2020 r.)
Śmiertelne potrącenie dziennikarki (materiał Faktów TVN z września 2020 r.)Fakty TVN
wideo 2/6
Śmiertelne potrącenie dziennikarki (materiał Faktów TVN z września 2020 r.)Fakty TVN

Dziewięć miesięcy bezwzględnego więzienia. Taki wyrok wobec Mateusza C., oskarżonego w sprawie wypadku w pobliżu miejscowści Brzekiniec, w którym zginęła dziennikarka "Głosu Wielkopolskiego" Anna Karbowniczak, zapadł już w styczniu. Teraz Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymał w mocy poprzednie rozstrzygnięcie. Mężczyzna był jednym z pasażerów auta, które potrąciło dziennikarkę. Oskarżono go o nieudzielenie pomocy. 

Do tej tragedii doszło 3 września 2020 roku około godz. 14, na drodze pomiędzy Budzyniem a Wągrowcem w pobliżu miejscowości Brzekiniec (Wielkopolska).

Jadąca sportowym rowerem 35-latka została potrącona przez samochód. Zginęła na miejscu. Jak się okazało, była to Anna Karbowniczak, dziennikarka "Głosu Wielkopolskiego".

Początkowo zarzuty w sprawie usłyszało pięć osób

Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Początkowo zarzuty w sprawie usłyszało pięć osób. Jeśli chodzi o kierowcę Macieja N., były to zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, nieudzielenia pomocy pokrzywdzonej i ucieczki z miejsca zdarzenia.

Pasażerom opla: Oliwii P. oraz Mateuszowi C., prokuratura zarzuciła zaś nieudzielenie pomocy i zacieranie śladów.

Zarzuty w sprawie usłyszał także brat kierowcy Krystian N. oraz Tomasz P., mechanik samochodowy, który miał podjąć się naprawy uszkodzonego auta.

Biegły stwierdził, że do wypadku doszło z winy rowerzystki

Po uzyskaniu opinii biegłego prokuratura zdecydowała o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia tylko wobec trzech podejrzanych – kierowcy Macieja N. oraz pasażerów auta: Oliwii P. i Mateusza C.

Jako że z opinii biegłego wynikało, że do wypadku miało dojść z winy rowerzystki, całą trójkę oskarżono wyłącznie o nieudzielenie pomocy.

Kierowca i pasażerka dobrowolnie poddali się karze

Kierowca Maciej N. oraz pasażerka samochodu Oliwia P. już w trakcie postępowania złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze. W listopadzie zeszłego roku Sąd Rejonowy w Wągrowcu uznał winę oskarżonych i wymierzył Maciejowi N. karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zwieszeniem jej wykonania na okres trzech lat.

W wypadku zginęła lokalna dziennikarkaTVN 24

Oliwia P. została zaś skazana na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

Oboje zostali także objęci dozorem kuratora. Muszą też co trzy miesiące pisemnie informować sąd o przebiegu próby. Sąd wymierzył wobec nich także kary grzywny.

Drugi z pasażerów został nieprawomocnie skazany już w styczniu

Trzeci z oskarżonych Mateusz C. nie chciał dobrowolnie poddać się karze. Jego sprawa została wyłączona do odrębnego postępowania. W styczniu tego roku Sąd Rejonowy w Wągrowcu uznał winę Mateusza C. i wymierzył mu karę dziewięciu miesięcy bezwzględnego więzienia.

Apelację od tego orzeczenia złożył obrońca mężczyzny, wskazując m.in. na zbyt wysoki wymiar kary. Obrona wnosiła o łagodniejszy wyrok, ewentualnie o uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji.

Sąd utrzymał wyrok pierwszej instancji

We wtorek (6 września) Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał prawomocny wyrok w tej sprawie utrzymujący karę dziewięciu miesięcy bezwzględnego więzienia dla Mateusza C.

Sędzia Hanna Bartkowiak podkreśliła w uzasadnieniu wyroku, że nie razi on surowością, a wymierzona kara jest adekwatna. Przypomniała też, że Mateusz C. był już w przeszłości kilkukrotnie karany.

Czytaj też: Tramwaj potrącił rowerzystę na Woli. Mężczyzna zmarł w szpitalu

- Na podkreślenie zasługuje to, że popełnione przez oskarżonego przestępstwo jest przestępstwem przeciwko życiu i zdrowiu, czyli dobrom prawnym najwyższej rangi. Okoliczności tego zdarzenia, stopień naruszenia obowiązków ze strony oskarżonego był znaczny – zaznaczyła sędzia.

Dodała, że Mateusz C. "musiał zdawać sobie sprawę z tego, że rowerzystka uczestnicząca w wypadku, już po samym zderzeniu z pojazdem, znajduje się w ciężkim stanie zdrowia, bo uderzenie w pojazd nastąpiło od strony pasażera".

- Tym pasażerem był właśnie Mateusz C. Uderzenie było bardzo mocne, ze zbiciem szyby, w związku z tym tu nie ma mowy o tym, by oskarżony mógł tłumaczyć się w ten sposób, że tutaj nic się nie stało – podkreślała Hanna Bartkowiak.

Sąd: nie zadzwonił choćby po służby ratownicze

Sędzia zaznaczyła, że oskarżony powinien zareagować na to, co się wydarzyło.

- Sąd rejonowy słusznie zwrócił uwagę na to – na korzyść oskarżonego – przyjmując fakt, że kierujący na wezwanie do zatrzymania się nie zareagował i odjechał – i rzeczywiście trudno polemizować z tym, żeby oskarżony Mateusz C. miał jakąś większą możliwość, by tę decyzję kierowcy w tym momencie zmienić. Jednak należy tutaj zwrócić uwagę, że zachowanie oskarżonego – to pozytywne – było jedynie chwilowe – powiedziała.

Dodała, że oskarżony nie zadzwonił choćby po służby ratownicze. - Oskarżony dysponował telefonem, ale niestety tego telefonu nie użył w tym celu, aby sprowadzić pomoc medyczną, lecz po to, by wykonać telefon w celu zamaskowania całej dalszej sytuacji i ujawnienia faktycznych okoliczności tego zdarzenia i udziału w nim tego pojazdu – mówiła sędzia.

Wskazała także, że "refleksja oskarżonego przyszła zbyt późno i nic nie usprawiedliwia, że w ten sposób się zachował".

- Ta bierność i ta postawa wymaga zdecydowanej kary i reakcji ze strony wymiaru sprawiedliwości. Taką reakcją słuszną, współmierną, zdaniem Sądu Okręgowego w Poznaniu, jest właśnie kara wymierzona przez sąd pierwszej instancji, czyli dziewięć miesięcy pozbawienia wolności – zaznaczyła Hanna Bartkowiak.

Prokuratura wycofała zarzuty wobec dwóch innych osób

Poznańska prokuratura kierując do sądu akt oskarżenia wobec Macieja N., Oliwii P. i Mateusza C., podjęła jednocześnie decyzję o wycofaniu zarzutów wobec brata kierowcy i ich znajomego, którzy po wypadku naprawiali auto oraz zarzuty dotyczące zacierania śladów przez kierowcę i dwoje jego pasażerów.

Ze wspomnianej opinii biegłego wynikało bowiem, że do wypadku miało dojść z winy kobiety, która wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, miała wymusić pierwszeństwo i wjechać wprost pod najeżdżający samochód. Opierając się na opinii biegłego, prokuratura wskazywała, że "kierowcy nie można zatem zarzucić ani spowodowania wypadku, ani przyczynienia się do niego".

Prokuratura Krajowa zapowiedziała kompleksową analizę śledztwa

Decyzja ta została zaskarżona przez pełnomocnika męża zmarłej dziennikarki. Lokalny dziennik "Głos Wielkopolski" wystosował wtedy także apel do Prokuratury Krajowej o objęcie nadzorem sprawy śmierci Anny Karbowniczak.

Pod koniec lipca zeszłego roku Prokuratura Krajowa zapowiedziała, że "przeprowadzona zostanie kompleksowa analiza śledztwa dotyczącego śmierci Anny Karbowniczak oraz prawidłowości wydanych w nim decyzji końcowych".

Powołano nowy zespół biegłych

Jak w styczniu 2022 roku informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prokurator Łukasz Wawrzyniak, pokłosiem tych decyzji było powołanie nowego zespołu biegłych.

Wskazał, że "prokurator prowadząca sprawę wydała postanowienie o zasięgnięcie opinii Katedry Pojazdów Samochodowych Politechniki Krakowskiej we współpracy z Katedrą Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego w celu przeprowadzenia rekonstrukcji przebiegu wypadku".

Opinia jeszcze nie trafiła do śledczych.

Autorka/Autor:tm

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Joe Biden, na dwa miesiące przed zakończeniem swojej prezydentury, dał Ukrainie zielone światło na użycie dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do uderzeń w głębi Rosji - poinformował "New York Times", powołując się na amerykańskich urzędników. Dziennik pisze, że taki krok stanowi "poważną zmianę" w polityce Białego Domu, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie. "Pociski przemówią same za siebie" - skomentował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Poważna zmiana" w polityce USA. "Pociski przemówią same za siebie"

"Poważna zmiana" w polityce USA. "Pociski przemówią same za siebie"

Aktualizacja:
Źródło:
New York Times, Reuters, PAP

Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji, obiecał na spotkaniu z mieszkańcami Pruszkowa, że jeśli zostanie prezydentem, to zmniejszy liczbę swoich doradców. Zadeklarował także obcięcie budżetu Kancelarii Prezydenta o 20 procent. Wcześniej w niedzielę Sikorski miał spotkanie Przysieku w województwie kujawsko-pomorskim. - To ja pomagałem Donaldowi Tuskowi wrócić do polskiej polityki, a byli tacy, którzy starali się temu zapobiec - mówił szef MSZ.

Obietnica Sikorskiego. "Obetnę o 20 procent"

Obietnica Sikorskiego. "Obetnę o 20 procent"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Prezydent Biden zezwolił Ukrainie na użycie dostarczonych przez USA pocisków dalekiego zasięgu do ataków na terytorium Rosji. Przeciągają się procedury związane z wypłatami odszkodowań dla powodzian. Naukowcy przedstawili pierwsze szczegółowe wyniki badań próbek z niewidocznej strony Księżyca. Przedstawiamy pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 18 listopada.

Zielone światło dla Ukrainy, problemy z pieniędzmi dla powodzian, rozmowa na szczycie

Zielone światło dla Ukrainy, problemy z pieniędzmi dla powodzian, rozmowa na szczycie

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę w Obórkach (województwo kujawsko-pomorskie) zderzyły się dwa samochody osobowe. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu poinformowała, że w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvn24.pl

- Do tej pory sojusznicy Iranu zniechęcali Izrael do potencjalnego ataku. Teraz, gdy znaleźli się w defensywie, i to dość głębokiej, funkcji tego straszaka już pełnić nie mogą - mówi Marcin Krzyżanowski, orientalista z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Czy zatem Teheran mocniej postawi teraz na rozwój swojego programu nuklearnego? Izraelscy politycy przyznają w kuluarach, że czas, w którym można było go zatrzymać, minął.

Strategia w regionie się nie sprawdziła. To może broń nuklearna? 

Strategia w regionie się nie sprawdziła. To może broń nuklearna? 

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa Forum Ukraińskiego w think tanku Chatham House Orysia Łucewicz oceniła, że zmasowane rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę są wiadomością dla Waszyngtonu, że koszt wspierania Kijowa będzie za wysoki. Dodała, że są także jasnym sygnałem dla Ukraińców, że "Putin chce ich zamrozić w ciągu zimy".

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko 

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Boris Epshteyn, urodzony w Moskwie prawnik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, zaproponował, że zostanie specjalnym wysłannikiem Waszyngtonu ds. wojny w Ukrainie i mediatorem między Kijowem a Rosją - poinformował "The New York Times", powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennik pisze, że Epshteyn szybko "stał się jedną z najbardziej wpływowych osób" w początkowym etapie przekazywania władzy w Białym Domu.

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Źródło:
New York Times, PAP

Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Kałuże w województwie łódzkim w samochód osobowy uderzył przejeżdżający pociąg. 77-letni kierowca auta zmarł - przekazała aspirant sztabowa Katarzyna Grela, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.

Wypadek na niestrzeżonym przejeździe. Kierowca nie żyje

Wypadek na niestrzeżonym przejeździe. Kierowca nie żyje

Źródło:
TVN24

Naukowcy przedstawili pierwsze szczegółowe wyniki badań próbek z niewidocznej strony Księżyca dostarczonych przez chińską sondę Chang'e 6. Analiza ich składu wskazała, że między trzema a czterema miliardami lat temu trwała tam aktywność wulkaniczna. To kluczowe informacje dla zrozumienia wyraźnych różnic między półkulami Srebrnego Globu.

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Źródło:
PAP, CNN, tvnmeteo.pl

Chciałbym zaapelować do wszystkich zainteresowanych stron, żeby ponad podziałami włączyli się w swojego rodzaju lobbing na rzecz naszych poszkodowanych gmin - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 burmistrz Lądka-Zdroju Tomasz Nowicki, odnosząc się do walki ze skutkami wrześniowej powodzi. Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz, mówił, że "wąskim gardłem" w jego mieście jest niewystarczająca ilość pracowników socjalnych.

"Chcielibyśmy, żeby o nas nie zapominać". Apel burmistrza

"Chcielibyśmy, żeby o nas nie zapominać". Apel burmistrza

Źródło:
TVN24

- Musimy zrobić wszystko, aby Europa nie zapomniała o Ukrainie - podkreśliła w "Faktach po Faktach" europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Nowa Lewica). Razem z europosłem Michałem Kobosko (Polska 2050) komentowała także rozmowę telefoniczną kanclerza Niemiec z Władimirem Putinem i zgodę prezydenta USA Joe Bidena na użycie przez Ukraińców dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do uderzeń w głębi Rosji.

Scholz "próbuje zabłysnąć"

Scholz "próbuje zabłysnąć"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nadchodzi załamanie pogody. W najbliższym tygodniu przez Polskę przetoczą się fronty atmosferyczne z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu. W południowo-wschodnich regionach będzie sypać obficie. Spodziewamy się też bardzo porywistego wiatru, a nawet burz.

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem w powiatach nadmorskich. W porywach może wiać nawet do 80 kilometrów na godzinę. Niebezpiecznie będzie przez cały poniedziałek.

Bardzo silne porywy wiatru. IMGW ostrzega

Bardzo silne porywy wiatru. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, pierwszego dnia urzędowania odbierze Antoniemu Macierewiczowi Order Orła Białego. Dodał też, że Pałac Prezydencki "nie będzie azylem dla przestępców".

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Źródło:
PAP

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Donald Tusk przeprowadził w mediach społecznościowych prawyborcze ankiety dla internautów. Choć pytanie było to samo, to wyniki różnią się w zależności od platformy, na której zostało opublikowane. "Fascynujące! Na X i na Instagramie, przy rekordowej frekwencji, identyczne proporcje, ale różni zwycięzcy" - skomentował szef rządu. "Ale to dopiero rozgrzewka. A już jutro wielki sondaż wśród ogółu wyborców" - dodał. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Arktyczne zimno z północy dotrze do nas w dwóch falach. Jaka pogoda będzie w drugiej połowie listopada i na początku grudnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni, przygotowaną przez przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Te listy do Mikołaja chwytają za serce, bo mieszkańcy DPS-ów proszą albo o dużo - o skrócenie cierpienia czy zdrowie, albo o bardzo mało - brakuje im bluzki z długim rękawem, pary butów czy kredek. Listów z roku na rok jest coraz więcej. W mediach społecznościowych na profilu akcji jest instrukcja, jak przygotować paczkę dla wybranego seniora. Można też przesłać datek.

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24