Stracił panowanie nad autem i dachował. W wypadku na S5 pomiędzy węzłami Konarzewo i Stęszew (woj. wielkopolskie) ranny został kierowca, a podróżujący z nim pasażer zginął.
Policja wyjaśnia okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło około godziny 3.40 na drodze S5 między węzłami Konarzewo i Stęszew (woj. wielkopolskie). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca auta osobowego stracił panowanie nad pojazdem i na łuku drogi najprawdopodobniej zjechał na pobocze. - Tam wielokrotnie dachował. Auto przeleciało na drugą stronę trasy S5. Samochód był kompletnie zniszczony. Kierowca przeżył wypadek - informuje mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
W zdarzeniu zginął pasażer. - Wypadł z samochodu i wpadł wprost pod nadjeżdżającą ciężarówkę, zginął na miejscu - tłumaczy Borowiak.
Tuż po zdarzeniu kierowca był przytomny. Pierwszej pomocy udzielili mu strażacy. Następnie poszkodowanego przekazano załodze pogotowia i przetransportowano do szpitala. Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej.
Do zdarzenia doszło na dziewiątym kilometrze jezdni w kierunku Wrocławia. Tuż po wypadku droga była zablokowana w obu kierunkach, a objazdy wyznaczono przez drogę krajową nr 32 i drogę wojewódzką numer 196. Obecnie na S5 nie ma już utrudnień.
Świadków wypadku, którzy przejeżdżali w tym czasie drogą S5 lub osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje w tej sprawie, prosimy o pilny kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym KMP w Poznaniu przy ul. Szylinga 2, pokój 34 osobiście lub telefonicznie pod nr tel. 47 77 15613, 793501055 w godzinach od 9:00 do 17:00, lub telefon do dyżurnego KMP w Poznaniu, 47 77 15613, 47 77 15782 i 83 czynny całą dobę.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: OSP Strykowo