"Rzadko kto posiada takie warunki komiczne. Ludzie go kochali". Przyjaciele o Smoleniu

Andrzej Sikorowski wspomina Bohdana Smolenia
Andrzej Sikorowski wspomina Bohdana Smolenia
TVN 24
Bohdan Smoleń miał 69 latTVN 24

- Skrzeczącym głosem mówiący, mały, wąsaty Smoleń, potrafił sobie z wygadanym Zenkiem (Laskowikiem - red.) radzić. I za to ludzie go kochali - wspomina zmarłego w czwartek Bohdana Smolenia Andrzej Sikorowski. Krakowski piosenkarz ze Smoleniem występował w krakowskim kabarecie Pod Budą. Dla Marcina Dańca satyryk był z kolei na początku wzorem. Potem spotkali się na jednej scenie.

- Przede wszystkim wspominam go ciepło, bo znam jego dokonania kabaretowe od początku. Pamiętam kiedy zakładał i potem był filarem kabaretu Pod Budą. Kabaretu studentów WSR w Krakowie, której Bohdan był studentem. Ja do tego kabaretu na wniosek Bohdana doszlusowałem w pewnym momencie i trochę z nim jeszcze pobyłem na estradzie, zanim wyemigrował do Poznania, aby robić ogromną karierę z Laskowikiem w TEY-u - wspomina Andrzej Sikorowski.

Smoleń w kabarecie pod Budą działał w latach 1968–1977. Sikorowski dołączył do grupy w 1977 r. Te lata spędzone w Krakowie Smoleń wspominał jako najlepsze w swojej karierze. Już wtedy wyróżniał się charakterystycznym wąsem.

"Ludzie lubią takiego małego nieudacznika"

Sikorowski wspomina, że Smoleń na scenie był sarkastyczny, ironiczny i troszkę gorzki. - W jego prywatnym życiu Bohdana było chyba podobnie. Ludzie lubią takiego małego nieudacznika, który mimo wszystko, dzięki swojej inteligencji, ciętej riposty, szybkiej odzywki, potrafił sobie z życiem poradzić, a czasami obalić większego od siebie i trzy razy przystojniejszego. I taki był jego duet z Laskowikiem. Skrzeczącym głosem mówiący, mały, wąsaty Smoleń, potrafił sobie z wygadanym Zenkiem radzić. I za to ludzie go kochali - mówi.

- Rzadko ludzie posiadają takie warunki komiczne. Dowolny tekst włożony w jego usta, za pomocą barwy głosy i mimiki, zyskiwał dodatkową komiczność. To była jego siła - kończy Sikorowski.

"Był przeuroczym człowiekiem"

Marcin Daniec wspomina, że Smoleń robił sobie żarty nawet z tego, że jest na wózku. - Wspominam go rewelacyjnie. Za każdym razem, kiedy występuję w Poznaniu schylam głowę i mówię "Witam w stolicy polskiego kabaretu" - mówi, odnosząc się do kabaretu TEY.

Dla popularnego kabareciarza Smoleń najpierw był wzorem. - Byłem jego ogromnym fanem. Dopiero potem się poznaliśmy - wspomina.

Jak dodaje, był przeuroczym człowiekiem. - Miał cięty język i ukryte za taką niewidoczną szybką puenty - mówi.

Kiedy Smoleń miał kłopoty zdrowotne, Daniec współorganizował koncert w Krakowie, na którym zbierano pieniądze na jego leczenie.

Marcin Daniec i Zbigniew Wodecki o zmarłym Bohdanie Smoleniu
Marcin Daniec i Zbigniew Wodecki o zmarłym Bohdanie SmoleniuTVN 24 Poznań

Wodecki: Podziwiałem go, że to wszystko dźwiga

W 1988 r. Smoleń przeżył tragedię życiową - w ciągu niespełna roku stracił jednego z synów i żonę. Oboje popełnili samobójstwo. Smoleń samodzielnie wychowywał potem dwójkę synów. Wówczas na kilka lat zawiesił publiczną działalność.

- Ja go podziwiałem po tych jego przejściach dramatycznych, że on to wszystko dźwiga. Miał bardzo ciężkie chwile w życiu, bardzo mało o tym mówił, nigdy nie epatował swoimi problemami. Dusił to w sobie, dusił, ale były momenty, kiedy się poskarżył krótko i nie chciał więcej na ten temat rozmawiać. To mi troszkę imponowało, że jest dzielny w tym wszystkim - mówi Zbigniew Wodecki.

Wspomina on z największym sentymentem występy Smolenia w Kabarecie TEY i skecze uderzające w ówczesną władzę.

- Człowiek wspomina festiwale, kiedy kabarety były wentylem, bo cenzura trzymała łapę, co powodowało, że te kabarety były niekiedy na wyższym poziomie. Ludzie kombinowali co by powiedzieć w taki sposób, żeby tego nie wycieli. Boguś - wszystko co można było wyciąć - on w tym momencie milczał i dawał ludziom szansę, żeby sami się domyślili - mówi.

"Nienawidził komunizmu"

Pytany o relację ze Smoleniem, aktor i piosenkarz Emilian Kamiński zaznaczył, że o wiele lepiej niż ze sceny, znał go z życia prywatnego.

- Występowałem z nim chyba tylko raz, czy dwa. Bardziej znałem go prywatnie. Wielokrotnie rozmawialiśmy. Jestem z zamiłowania ogrodnikiem, podobnie jak Bohdan. Pamiętam rozmowy o roślinach, zwierzętach - przyznaje.

- On mi dostarczał uśmiechu, cała Polska śmiała się z jego żartów, ale należy pamiętać, że za tymi żartami stał człowiek, który nienawidził komunizmu, który swoją postawą walczył z nim. To był taki opozycjonista - dodaje Kamiński.

Podobnie jak jego przedmówcy, Kamiński wspomina Bohdana jako niezwykle wrażliwego człowieka.

- Kiedy Bohdan zachorował, udało nam się skrzyknąć ludzi i zaproponować mu pomoc. On nie umiał o siebie zadbać, o tę stronę finansową. To był człowiek o wielkim sercu, który zwracał uwagę na ból innych. Bardzo ciężko potraktował go los - śmierć syna, potem śmierć żony. Ogromne nieszczęścia, a mimo wszystko miał tyle siły w sobie, żeby pomagać innym - kończy artysta.

Autor: fc, ib/gp / Źródło: TVN 24 Poznań

Pozostałe wiadomości

W nocy doszło do pożaru jednej z kamienic w centrum Poznania. Podczas przeszukiwania piwnicy budynku doszło do wybuchu butli z gazem. Pięciu strażaków zostało rannych. Czterech wyszło z piwnicy o własnych siłach, jeden jest poszukiwany.

Duży pożar i wybuch w kamienicy. Kilku strażaków rannych, jeden poszukiwany

Duży pożar i wybuch w kamienicy. Kilku strażaków rannych, jeden poszukiwany

Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna sam się zgłosił. Tymczasem wcześniej informowano o zatrzymaniu dwóch innych osób. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl