Protest ratowników medycznych, ponad połowa karetek bez obsady. Wojewoda liczy na strażaków

Źródło:
TVN24, PAP
Braki kadrowe w zespołach ratownictwa medycznego. Wojewoda prosi o pomoc strażaków i policję
Braki kadrowe w zespołach ratownictwa medycznego. Wojewoda prosi o pomoc strażaków i policjęTVN24
wideo 2/12
Braki kadrowe w zespołach ratownictwa medycznego. Wojewoda prosi o pomoc strażaków i policjęTVN24

Ratownicy medyczni przynoszą kolejne zwolnienia lekarskie. Tym razem trwający od kilku tygodni protest przybrał na sile w Wielkopolsce. W Poznaniu z 26 załóg karetek pracuje tylko 12. Wojewoda wielkopolski próbuje uzupełnić braki kadrowe. O pomoc proszeni są ratownicy medyczni, którzy pracują w straży pożarnej.

Od kilku miesięcy ratownicy medyczni w różnych częściach Polski protestują przeciwko niskim wynagrodzeniom oraz złym warunkom pracy. Część z nich idzie na zwolnienia lekarskie, część w ramach protestu składa wypowiedzenia. Sytuacja jest dynamiczna - braki obsady są sygnalizowane co jakiś czas w różnych regionach. Dziś trudna sytuacja jest w Poznaniu, a tym samym i na terenie powiatu poznańskiego.

W piątek nasilił się protest ratowników medycznych. Na 260 osób zatrudnionych około 150 zadeklarowało, że nie stawi się do pracy. To oznacza, że spośród 26 zespołów karetek, które są niezbędne, by przez dobę zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom, obecnie nie pracuje 14.

- Z taką sytuacją spotykamy się po raz pierwszy. Jest ciężko. Jest to podyktowane tym, że w ciągu doby pojawiło się 13 nowych zwolnień lekarskich. Nie byliśmy już w stanie obsadzić tych zespołów ratownictwa medycznego – mówi TVN24 Jakub Wakuluk, kierownik dyspozytorni w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Łatanie grafików

Mniej dyżurujących karetek to dłuższy czas ich dojazdu do pacjenta. Jak wyglądają próby łatania grafików w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu? - Pojedyncze osoby, które zostały w zespołach, zostają przesunięte do innych zespołów, żeby uruchomić ich jak największą liczbę – tłumaczy Wakuluk.

Nad uzupełnieniem braków kadrowych pracuje też wojewoda wielkopolski. - Wojewoda Michał Zieliński wespół ze sztabem podjął decyzję o kierowaniu zespołów ratownictwa medycznego z najbliższych rejonów operacyjnych. Po drugie staramy się zabezpieczyć ratownikami medycznymi, którzy na co dzień pracują w strukturach straży pożarnej, czyli osobami, które mają takie uprawnienia. Trwa akcja pozyskiwania tych osób. Będziemy w stanie dzisiaj tak zabezpieczyć ten system, żeby w całości zapewnić bezpieczeństwo mieszkańców - zapewnia Tomasz Stube, rzecznik wojewody.

Żeby system ratownictwa mógł normalnie funkcjonować, wojewoda musiałby znaleźć chętnych 40-50 strażaków. Jak dowiedział się reporter TVN24, wojewoda skierował również pismo do Ministerstwa Obrony Narodowej z prośbą o wsparcie ratownikami służącymi w wojsku. Zostanie również skierowana prośba do komendanta wojewódzkiego policji o wsparcie pogotowia w zakresie kierowców do karetek.

Problemy z obsadą zespołów ratownictwa medycznego są też w Gdyni, Gdańsku, Sopocie.

SOR w Zielonej Górze sparaliżowany

Z kolei w Zielonej Górze ratownicy medyczni oraz pielęgniarki ze szpitalnego oddziału ratunkowego dostarczyli dziś zwolnienia lekarskie. - Źródłem tej dzisiejszej sytuacji są niestety odgórne decyzje, które między innymi spowodowały, że podwyżki otrzymali pracownicy pracujący w państwowym systemie ratownictwa, czyli jeżdżący karetkami. Natomiast zapomniano o ratownikach na przykład pracujących w szpitalach. Dzisiaj większość naszego personelu ratowniczo-pielęgniarskiego dostarczyło zwolnienia lekarskie, więc praca na oddziale ratunkowym jest mocno ograniczona, a wręcz sparaliżowana - mówi Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.

Wiadomo, że w związku z tą sytuacją odbyło się spotkanie online z wojewodą, podczas którego władze szpitala zawnioskowały o wsparcie personelem z innych placówek. - Po drugie, w tych pierwszych godzinach poprosiliśmy o wyeliminowanie przysyłania do nas karetek. Pacjenci są rozwożeni do innych placówek - dodaje Malcher-Nowak.

Ratownicy medyczni oraz pielęgniarki SOR w Zielonej Górze dostarczyli zwolnienia lekarskie
Ratownicy medyczni oraz pielęgniarki SOR w Zielonej Górze dostarczyli zwolnienia lekarskieTVN24

PROTEST RATOWNIKÓW W TRÓJMIEŚCIE>>>

Minister zapowiada podwyżki

- Środki na wynagrodzenia dla ratowników medycznych drastycznie wzrosną w przyszłym roku ze względu na to, że wprowadzony zostaje 30-procentowy dodatek wyjazdowy dla ratowników - zapowiedział w piątek w Lublinie minister zdrowia Adam Niedzielski. Niedzielski, zapytany o braki w obsadach karetek pogotowia w niektórych miastach przypomniał, że 21 września MZ podpisało porozumienie z Ogólnopolskim Komitetem Protestacyjnym Ratowników Medycznych. - To porozumienie proponuje bardzo konkretne rozwiązania, które mają obowiązywać od dziś - bo w zasadzie od 1 października. Głównym ustaleniem wspólnym jest to, że wprowadzony zostaje 30-procentowy dodatek tzw. wyjazdowy dla ratowników - zastrzegł. Poinformował, że we wtorek na posiedzeniu Rady Ministrów przyjęta została korekta ustawy budżetowej na rok 2022, która zabezpiecza środki na realizację tego porozumienia. - Cały czas prowadzimy rozmowy, bo te rozmowy muszą mieć charakter trójstronny, gdzie pojawiają się nie tylko przedstawiciele ratowników, ale także pracodawców. Zmiana wyceny dobokaretki - czyli po prostu podwyższenie stawki, jaką płacimy za funkcjonowanie ratownictwa medycznego - to jest zwiększenie ogólnej puli, która jest przekazywana i którą potem pracodawca, w porozumieniu z pracownikami, rozdziela na różne typy kosztów - wyjaśnił Niedzielski.

Minister zdrowia przyznał, że lokalnie mogą wystąpić jakieś "nieporozumienia". - My za każdym razem, jeżeli takie informacje do nas docierają, podejmujemy się mediacji w tym zakresie. Natomiast z punktu widzenia przeznaczenia środków na ratownictwo, to one drastycznie wzrosną w przyszłym roku ze względu na ten dodatek - ocenił. Niedzielski podkreślił, że docierają do niego informacje m.in. z Białegostoku, Warszawy i innych miast, że sytuacje kryzysowe zostały już rozwiązane.

Podpisano porozumienie

21 września zostało podpisane porozumienie między ministrem zdrowia (podpis złożył wiceminister Waldemar Kraska), Komitetem Protestacyjnym Ratowników Medycznych (reprezentowanym przez Piotra Dymona) i Związkiem Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ (w jego imieniu Małgorzata Popławska).

KTO PODPISAŁ POROZUMIENIE, A KOGO ONO NIE SATSFAKCJONUJE? >>>

Na mocy zawartego porozumienia minister zdrowia zobowiązał się do zwiększenia od października br. budżetu na zadania ZRM w celu sfinansowania dodatku wyjazdowego. Resort zobowiązał się również do podjęcia niezwłocznych działań legislacyjnych mających na celu wprowadzenie do porządku prawnego takiego dodatku. Pracodawcy zaś zobowiązali się do wypłaty od 1 października br. członkom ZRM dodatku wyjazdowego w wysokości 30 proc. wynagrodzenia zasadniczego dla pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę albo godzinowej stawki w przypadku umów cywilnoprawnych. Pracodawcy zobowiązali się również do zapewnienia pracownikom zatrudnionym na podstawie umów cywilnoprawnych stawki za godzinę pracy nie niższej niż 40 zł. Wskazana stawka, jak zaznaczono, nie obejmuje dodatku wyjazdowego. Pracodawcy zobowiązali się ponadto do niezwłocznego podjęcia dialogu ze środowiskiem ratowników medycznych i niezwłocznego wypracowania rozwiązań akceptowalnych dla obu stron, zapewniających prawidłowe działanie ZRM. Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych zobowiązał się zaś do zaprzestania akcji protestacyjnej z dniem podpisania porozumienia, tj. 21 września.

Autorka/Autor:aa/gp

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończenie posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

Dziś zapowiada się pracowita noc dla naszego lotnictwa, nasze śmigłowce będą zrzucać big bagi - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła. Przekazał, że w środę w akcję niesienia pomocy pokrzywdzonym było zaangażowanych łącznie 12 tysięcy wojskowych, a w czwartek to będzie 16 tysięcy. Poinformował też, że w poniedziałek rusza operacja "Feniks", podczas której wojsko zaangażuje się we wsparcie odbudowy na terenach, które dotknęła powódź.

Dziś "pracowita noc", w poniedziałek rusza "największa operacja w historii"

Dziś "pracowita noc", w poniedziałek rusza "największa operacja w historii"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

W ciągu 48 godzin w większości miejsc powinno być po kulminacji - mówił podczas środowych obrad powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk. - Pytanie jednak, czy wały wytrzymają. Najważniejsze jest, by dbać o wały - stwierdził szef rządu.

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Przetrwaliśmy. Były chwile trudne, były chwile grozy, ale na szczęście niewiele złego się stało - mówiła w "Tak jest" prezydentka Świdnicy (województwo dolnośląskie) Beata Moskal-Słaniewska. Jak opowiadała, podczas przygotowań zabrakło regularnej dostawy worków. - Wszystkie procedury trzeba zweryfikować, bo taka sytuacja może się powtórzyć - mówiła gościni TVN24.

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

Źródło:
TVN24

Gdzie jest burza? W środę wieczorem 18.09 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Grzmotom i błyskom towarzyszą opady deszczu. W Głuchołazach spadł grad. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi w pięciu województwach, miejscami spadł grad

Gdzie jest burza? Grzmi w pięciu województwach, miejscami spadł grad

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Fala wezbraniowa na Odrze zmierza w kierunku Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Źródło:
tvn24.pl

Fala wezbraniowa na Odrze przemieszcza się przez Oławę i zbliża się do Wrocławia. Z prognozy IMGW wynika, że kulminacji we Wrocławiu należy spodziewać się w nocy ze środy na czwartek.

Tej nocy fala wezbraniowa ma dotrzeć do Wrocławia

Tej nocy fala wezbraniowa ma dotrzeć do Wrocławia

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Według najnowszych prognoz kulminacyjna fala ma dotrzeć do Wrocławia w nocy ze środy na czwartek. W czasie wieczornego sztabu kryzysowego prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska powiedziała, że przewidywany stan wody w czasie fali kulminacyjnej to 559 cm, „co wynosi 170 cm mniej niż maksimum z 1997 roku". "Czyli to powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód" - podkreśliła. Prezydent miasta przyznał, że "największym zmartwieniem będzie utrzymująca się wysoka woda".

"To powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód"

"To powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W Nowogrodzie Bobrzańskim poziom wody osiągnął 470 centymetrów. Służby pracują nad umacnianiem wałów. Największy niepokój budzi obecnie sytuacja w Oławie i Brzegu, gdzie w tej chwili jest najwyższy stan wody.

Apogeum fali w Nowogrodzie Bobrzańskim. Groźnie w Oławie i Brzegu

Apogeum fali w Nowogrodzie Bobrzańskim. Groźnie w Oławie i Brzegu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Służbami nikt nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Robiliśmy, co mogliśmy, żeby dramat małych miejscowości był słyszalny. Jeśli poskutkowało, to znaczy, że te apele były skuteczne - powiedział w rozmowie w "Faktach po Faktach" Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Beata Kempa, była europosłanka PiS, ma nowe stanowisko. Będzie doradzać prezydentowi. "Czas trudny, w moim regionie kataklizm powodzi i ogrom cierpienia. Pierwsze sprawy związane z kierunkami działań zostały omówione" - napisała.

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl

Kiedy po ucieczce przed powodzią mieszkańcy wsi pod Kłodzkiem wrócili w końcu do swojego domu, zauważyli na szczycie instalacji fotowoltaicznej budę. W środku był pies. - Dryfował z nurtem gigantycznej fali, po obolałym i poranionym psiaku widać, że w ciągu ostatnich dni przeżył wiele - komentuje Konrad Kuźmiński z Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt.

Dryfował w budzie z nurtem fali. "Przeżył wiele"

Dryfował w budzie z nurtem fali. "Przeżył wiele"

Źródło:
TVN24

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Co najmniej 14 osób zginęło, a ponad 450 jest rannych w wyniku kolejnych eksplozji w Libanie - podał w środę Reuters, powołując się na źródła. Podobnie jak dzień wcześniej, doszło do wybuchów urządzeń elektronicznych.

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

W ostatnią sobotę policja zatrzymała dowód rejestracyjny pojazdu, którym podróżował Jarosław Kaczyński. Kierowca samochodu został dodatkowo ukarany mandatem. Powodem interwencji były zbyt ciemne szyby auta. Co przepisy mówią o takich modyfikacjach?  

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Źródło:
tvn24.pl

Na 25 lat pozbawienia wolności Sąd Okręgowy w Tarnowie skazał Czesława K. oskarżonego o zabójstwo swojej żony w nocy z 3 na 4 stycznia 2019 roku w Borzęcinie. Ciało 35-latki zostało znalezione w rzece Uszwica, ponad miesiąc po jej zaginięciu. Wyrok nie jest prawomocny.

Wróciła z Anglii do Polski i ślad po niej zaginął. Mąż skazany za zabójstwo

Wróciła z Anglii do Polski i ślad po niej zaginął. Mąż skazany za zabójstwo

Źródło:
PAP

Mieszkał na szczycie Pałacu Kultury i Nauki. Sokół Franek nie żyje. Jego szczątki na jednym z dachów Pałacu znalazła grupa FalcoFans. Stowarzyszenie Na Rzecz Dzikich Zwierząt Sokół przyjrzy się sprawie.

"Żegnaj Franiu, byłeś wspaniałym ojcem". Sokół z Pałacu Kultury znaleziony martwy

"Żegnaj Franiu, byłeś wspaniałym ojcem". Sokół z Pałacu Kultury znaleziony martwy

Źródło:
PAP

Podczas gdy południowo-zachodnia Polska zmaga się z katastrofalnymi powodziami, wschodnio-centralna część kraju odnotowuje susze. Jednak wątpiących w ocieplenie klimatu nawet to nie przekonuje, że właśnie doświadczamy jego skutków. Eksperci tłumaczą, dlaczego przeciwne zjawiska występują jednocześnie. I przestrzegają, że tak już będzie.

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Tony składowanej rosyjskiej amunicji w pobliżu okupowanego Mariupola wyleciały w powietrze w wyniku akcji przeprowadzonej przez siły ukraińskie - podało dowództwo ukraińskiej marynarki wojennej. W środę w nocy Ukraińcy zaatakowali magazyn amunicji w obwodzie twerskim w Rosji.  

Tony rosyjskiej amunicji wyleciały w powietrze

Tony rosyjskiej amunicji wyleciały w powietrze

Źródło:
Ukraińska Prawda, NV, tvn24.pl, PAP

Warren Buffett, zaliczający się do grona najbogatszych ludzi na świecie, odesłał córkę do banku, gdy ta poprosiła go o pieniądze na remont kuchni. Ujawniono to w raporcie firmy Benzinga, zajmującej się publikowaniem informacji finansowych i rynkowych.

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Źródło:
PAP