40 metrów grubości u podstawy, 11 metrów wysokości. W czasach początków państwa polskiego ta konstrukcja robiła wrażenie. Badacze odkryli w Poznaniu wał obronny wzniesiony za czasów Mieszka I. - To wielkie szczęście, udało nam się dotrzeć do całych fragmentów drewna - mówi nam archeolog Antoni Smoliński.
Znalezisko odkryto przy ulicy Zagórze w Poznaniu. Jak mówią archeolodzy, ponad tysiącletnie bale potwierdzają potęgę państwa polskiego. - Zaskoczyła nas potęga tego wału. Ten przy Rezerwacie Archeologicznym Genius Loci na Ostrowie Tumskim, jest obmierzony na 24 metry szerokości, my tu mamy 40 metrów szerokości. Jednocześnie udało nam się odkryć w całości profil, to znaczy przekrój wału - wylicza Smoliński.
Zawstydził najeźdźcę
Oprócz drewna, wał składa się też z ziemi, którą wsypywano w środek konstrukcji i kamieni, którymi obłożono ją z zewnątrz - dla wzmocnienia. Bale układano jedna na drugą, ciosając w nich wcześniej wgłębienia, dzięki czemu złączały się jak puzzle i trudno było je później rozsunąć.
- Jeżeli człowiek stanął przy takim wale i porównywał do niego siebie, swoją wysokość, to rzeczywiście robił wrażenie. Mamy źródłowo potwierdzony najazd armii cesarskiej Henryka II w 1005 roku, kiedy podszedł pod Poznań z największą armią współczesnej Europy, nawet nie próbował szturmować [grodu - red], tylko zawarł szybki rozejm z Bolesławem Chrobrym i wycofał się, to świadczy o potędze tego wału - uważa Antoni Smoliński.
Obliczą co do pory roku
Oprócz podstawy wału archeolodzy odkryli też pozostałości po bramie wjazdowej, której korona sięgała nawet 11 metrów. - Konstrukcja była taka, że i dzisiaj czołgiem trudno byłoby ją rozerwać, mimo że czas zrobił swoje i drewno w wielu miejscach jest zbutwiałe - przyznaje Smoliński. Ale udało się też odnaleźć zdrowe bale, które pozwolą ustalić kiedy dokładnie nastąpiła wycinka drzew pod budowę.
- To jest wielkie szczęście, że udało nam się dotrzeć do całych fragmentów, a co najlepsze, drewno ma zachowaną korę i co do pory roku uda się [je - red.] wydatować - cieszy się archeolog.
Jak mówią badacze, odkrycie ma wielką wagę, bo tak olbrzymich fragmentów tysiącletniego wału obronnego we współczesnej Polsce jeszcze nie odnaleziono.
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24