Wieś zniknęła, jest tam lotnisko. Urzędnik przeniósł samą nazwę w inne miejsce. Chcą naprawić błąd sprzed lat

Źródło:
TVN 24 Poznań
F-16 mogą startować z Krzesin
F-16 mogą startować z Krzesin tvn24
wideo 2/7
F-16 mogą startować z Krzesin tvn24

W czasach stalinizmu urzędnika poniosła fantazja, inni to przez lata powielali. Mieszkańcy jednego z poznańskich osiedli o zmianę też się nie dopraszali. Teraz postanowili jednak udowodnić, że nie mieszkają na Marlewie. Bo to już dawno nie istnieje. Dziś stacjonują tam między innymi samoloty F-16.

Sprawą Marlewa zajmą się na najbliższej sesji poznańscy radni. Uchwała zmieniająca nazwę osiedla jest już gotowa. We wtorek radnym zabrakło jednak czasu, by zająć się tym tematem.

A sprawa jest ciekawa. Całemu zamieszaniu winni są bowiem hitlerowcy oraz poznańscy urzędnicy z wczesnego PRL.

Marlewo na mapie z 1900 r.CYRYL

Zaczęło się od fabryki

Na mapach z lat 30. i 40. XX wieku możemy zobaczyć sąsiadujące ze sobą Starołękę Wielką i Marlewo. Dzieli je droga, dzisiejsza ulica Ożarowska.

Marlewo było malutką wsią. Liczyło zaledwie kilka gospodarstw rolnych.

Marlewo na planie miasta z 1938 r.CYRYL

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- Podczas II wojny światowej Niemcy wybudowali fabrykę samolotów Focke-Wulf, obok której utworzyli lotnisko. Wtedy wysiedlili mieszkańców Marlewa - mówi Zbyszko Górny, radny osiedla Starołęka-Minikowo-Marlewo.

Plan budowy w Poznaniu fabryki samolotów powstał już w pierwszych miesiącach okupacji. Za jego realizację okupanci zabrali się w 1940 roku. Od strony Głuszyny wzniesiono montownie, hale produkcyjne, baraki, hangary i schrony. W lesie pomiędzy Gądkami i Kórnikiem zlokalizowano pierwsze magazyny, a obok fabryki - lotnisko.

Marlewo na planie miasta z 1946 r.CYRYL

Po wojnie przez lata lotnisko i zniszczoną fabrykę przez sześć lat zajmowała Armia Czerwona. Potem leżały one odłogiem. Pas startowy nie nadawał się do użytku - była na nim dziura na dziurze. W 1952 roku tereny przejęło Ludowe Wojsko Polskie. Dwa lata później Ministerstwo Obrony Narodowej przeznaczyło lotnisko na miejsce stacjonowania 62. Pułku Szkolno-Treningowego Lotnictwa Myśliwskiego. 

- W 1956 roku władze usankcjonowały to wywłaszczenie - tłumaczy Górny.

Marlewo zniknęło. Ale nie na mapach. Na tych pojawiło się... gdzieś indziej.

Urzędnicza fantazja

Na planie miasta Poznania z 1948 roku nazwę Marlewo umieszczono pomiędzy ulicami Starołęcką i Głuszyną.

Marlewo na mapie z 1948 r.CYRYL

- Wprowadzono wtedy nowy podział administracyjny Poznania, w którym zastosowano trzy stopnie: dzielnice oznaczone liczbami rzymskimi, jednostki średniego stopnia oznaczane liczbami arabskimi oraz jednostki najniższego stopnia oznaczane małymi literami. Ten podział i jego oznaczenia symboliczne istniał przez pewien czas, o czym świadczą zachowane plany. Przy tworzeniu podziału administracyjnego posłużono się "fantazją", tworząc jednostki osadnicze o nazwach całkowicie wymyślonych, niefunkcjonujących w nazewnictwie przez lata istnienia siedzib ludzkich. Nazwy wymyślano na przykład od nazw ulic przebiegających przez takie osiedle lub charakterystycznych obiektów - zwraca uwagę Jacek Jarzina, poznański społecznik i mieszkaniec Starołęki Wielkiej.

I tak na Starym Mieście w okolicy ulicy Dominikańskiej pojawiły się Dominikany, a w pobliżu wałów Zygmunta Starego (dziś fragment al. Niepodległości) - Zygmuntów. Ostrów Tumski i Śródkę nazwano Grodem.

Nazwy wprowadzone w 1948 roku w centrumCYRYL

Na Wildzie pojawił się Spytków, na Dębcu - Malinów (od ulicy Malinowej) i Dębinek, na Łazarzu - Janowo, Wenetowo i Wymykowo, na Górczynie - Pęcław, Poświątne i Sądkowo, na Górczynku - Kałki, a na Krzyżownikach - Wyraj.

Spytków na Dębcu, Kałki na GórczynkuCYRYL

Powstała nowa dzielnica obejmującą część Jeżyc, którą nazwano Wyżyny, a na samych Jeżycach takie twory jak Jabłonna, Twardowo, Seganka, Staszyców i Zwierzyniec. Okolice ulicy Bukowskiej (przemianowanej wtedy na ul. Karola Świerczewskiego) nazwano Bukowem.

Nowe nazwy na Grunwaldzie, Jeżycach i ŁazarzuCYRYL

Na Winiarach pojawiły się Dunin i Sokołów - od ulicy Dunina i Sokoła. Krzesiny, Krzesinki, Garaszewo, Pokrzywno i Piotrowo nazwano Orłowem. Starołękę Małą przechrzczono na Starołączkę.

- Część z tych nazw, mimo swojej sztuczności, utrwaliła się, jak na przykład Ogrody. W ramach tych licznych zmian doszło najwyraźniej także do "przeniesienia" Marlewa - tłumaczy Jarzina.

Próba ukrycia lotniska?

Skąd mógł wziąć się taki pomysł? Tego do końca nie wiadomo. - Myślę, że w latach pięćdziesiątych chciano w ten sposób zatuszować, że lotnisko ma tak długi pas - mówi Górny.

Jarzina przyznaje, że to mogła być przyczyna. Ale też podaje drugą, bardziej prozaiczną hipotezę. - Może "po prostu" twórcom tego nowego podziału administracyjnego brakowało nazwy na fragment terenu leżący między osiedlami 31b Minikowo a 31a Głuszyna i "pożyczyli" nazwę pobliskiej wsi/osiedla, które widzieli na starej mapie, a które już w swojej pierwotnej lokalizacji na nowej mapie nie widnieje - sugeruje.

Marlewo w błędnej lokalizacji na planie miasta z 1993 roku. Po prawej widoczne lotniskoCYRYL

W kolejnych latach nazwę Marlewo zamieszczano w błędnym miejscu na wielu planach miasta, nawet, gdy o tamtym podziale administracyjnym miasta dawno już zapomniano.

Błąd powielono też w latach dziewięćdziesiątych, gdy w ramach reformy samorządowej wyznaczano w Poznaniu osiedla. Marlewem nazwano wtedy część Starołęki Wielkiej.

- Obecne Marlewo jest osiedlem ograniczonym ulicami Starołęcką od zachodu, Ożarowską od wschodu, Czernichowską od północy i Głuszyna od południowego - zachodu - wyjaśniał Górny.

Granice administracyjne osiedlaGoogle Maps

Jak zwraca uwagę Górny, ulice znajdujące się w tym rejonie powstawały stopniowo po zakończeniu II wojny światowej.

- Przesiedleni mieszkańcy Marlewa mieli świadomość, że osiadali na polach gospodarzy na Starołęce Wielkiej. Ale już ci urodzeni w latach sześćdziesiątych mogli być przekonani, że mieszkają na Marlewie - przyznaje Górny.

Figura na Starołęce WielkiejGoogle Street View / Zbyszko Górny (z załącznika interpelacji)

Pętla przy figurze, która była dowodem

Ale to nie jest tak, że rdzenni mieszkańcy Marlewa i Starołęki Wielkiej nie oburzali się na zakrzywianie rzeczywistości. - Jak kiedyś MPK utworzyło pętlę autobusową, którą nazwali Marlewo to był dla nich szok. Tym bardziej, że tuż obok stoi figura Matki Boskiej z 1913 roku, z tabliczka informującą, że postawiono ją z funduszy gminy Wielka Starołęka - wspomina Górny.

Pętlę utworzono w pierwszej połowie lat 50. Po raz pierwszy na mapach można ją było zobaczyć w 1956 roku.

Plan miasta z 1971 roku z pętlą Marlewo na Starołęce Wielkiej i nazwą osiedla ulokowaną we właściwym miejscuCYRYL

Teraz mieszkańcy postanowili to raz na zawsze uporządkować. Z ich inicjatywy o zmianę nazwy osiedla zaczął zabiegać Górny.

- Najpierw zebraliśmy wszystkie materiały od mieszkańców i wystąpiliśmy do Geopozu (Zarząd Geodezji i Katastru Miejskiego GEOPOZ - dop. red.) o zbadanie sprawy. Ten na podstawie map i dokumentów przyznał, że Marlewo leżało na wschód od ulicy Ożarowskiej - mówi Górny.

To oznaczało, że obszar, który zajmowało znajduje się poza granicami osiedla Starołęka-Minikowo-Marlewo.

A po dawnych zabudowaniach Marlewa nie ma już ani śladu. Wieś była położona na terenie jednostki wojskowej, na której obszarze znajduje się 31. Baza Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny. Od 2001 roku stacjonują tu myśliwce F-16.

Dawne Marlewo leży na terenie lotniska wojskowegoGoogle Maps

I tu kolejna niekonsekwencja. Lotnisko wojskowe zajmuje bowiem przede wszystkim obszar Głuszyny a nie Krzesin. - Baza tradycyjnie leży "w lub na Krzesinach", bo oryginalny niemiecki wjazd jest od Krzesin. Dziś nieużywany. I tylko tyle na to związku z Krzesinami - zauważa Jarzina.

Walka o "Małą Ojczyznę"

O zmianę nazwy lotniska nikt jednak nie zabiega, w odróżnieniu od mieszkańców Starołęki Wielkiej.

Rada osiedla po otrzymaniu odpowiedzi z Geopozu skierowała sprawę do prezydenta Poznania. Ten wydał zarządzenie o konsultacjach społecznych dotyczących zmiany nazwy osiedla, które odbyły się na przełomie lutego i marca.

Większość mieszkańców wsparła pomysł. W komentarzach na Facebooku można zauważyć jak istotna jest to dla wielu z nich kwestia:

"Bardzo się cieszę, że sprawa nazwy naszego osiedla jest wyjaśniana. Od dziecka słyszałam od rodziców i współmieszkańców, że miejsce w którym mieszkamy jest błędnie nazywane 'Marlewo', ale trudno to było wtedy zmienić" - pisała pani Danuta.

"Mnie jak i innych rdzennych mieszkańców Starołęki Wielkiej bardzo boli nazywanie naszego osiedla wadliwą nazwą Marlewo. Zastanawiam się w oparciu o jaką podstawę prawną jest powielana ta nazwa. W oparciu o jakie przepisy została ta nazwa poumieszczana na tablicach z nazwami ulic. Ktoś w urzędzie bardzo radosną twórczość uprawia w tym temacie" - wtórowała jej pani Mariola.

"Dawne Marlewo od zawsze położone było poza granicami administracyjnymi naszego Osiedla. Zmiana nazwy to naprawa błędów. Wtedy mieszkańców nikt nie pytał i bez ich zgody części Starołęki Wielkiej przypisano nazwę Marlewo" - pisała pani Elżbieta.

"Dla wielu mieszkańców ważne jest aby mieszkać na Starołęce Wielkiej a nie ma Marlewie. Fakt faktem - ważne jest dla mnie aby mieszkać w Polsce a nie w Prusach, jaka jest różnica w walce o Ojczyznę czy Małą Ojczyznę?" - napisał Marek.

W konsultacjach wzięło udział 776 osób - to około osiem `procent wszystkich mieszkańców osiedla. Za zmianą było 694 osób, 38 opowiedziało się przeciwko. - Na jednego przeciwnika przypadało 18 zwolenników - cieszy się Górny.

Zmiana nie będzie kosztowna

Po konsultacjach społecznych, wniosek o zmianę nazwy osiedla i wykreślenie z niej Marlewa trafił do miejskiej Komisji Współpracy Lokalnej, Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego. Radni z tej komisji poparli go jednogłośnie.

Teraz rada osiedla czeka na głosowanie radnych. To wydaje się jednak formalnością.

Zmiana nazwy osiedla nie będzie wiązać się z kosztami ani zmianami dla mieszkańców. Nie trzeba będzie wyrabiać nowych dokumentów, zmieniać adresów. Mieszkańcom, którzy są właścicielami aktów własności gruntów z nazwą Starołęka Wielka, poprawienie błędu może wręcz pomóc przy niektórych urzędowych sprawach.

- Jedyne zmiany to wymiana dwóch pieczątek w radzie osiedla i kwestia zalepienia nazwy "Marlewo" na tabliczkach z nazwami ulic i przystanków naklejkami z nazwą "Starołęka Wielka" - mówi Górny.

Autorka/Autor:FC/gp

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl