Kursant zatrzymał się przed sygnalizatorem. Miał czerwone światło. Nagle z pasa do jazdy na wprost skręcił w lewo. Sytuację nagrała Reporterka24. Nagranie pokazała ku przestrodze.
Doszło do niej niej 14 sierpnia w Poznaniu, na ul. Wojska Polskiego.
Co tam się wydarzyło?
Na nagraniu widać „elkę”, która ma czerwone światło. Nagle skręca w lewo i to bezpośrednio z pasa do jazdy na wprost.
Przejeżdża dokładnie przed pojazdem Reporterki 24, czekającej na pasie do skrętu w lewo.
Na szczęście w tym momencie na przeciwległym pasie nie było innych pojazdów.
- Ulica jest chwilowo nieprzejezdna, o czym informują znaki. Dlaczego instruktor pozwolił kursantowi na jazdę na czerwonym? Czy nie powinien pokazać, jak kierowca winien się zachować w takiej sytuacji? Pozwolił przejechać na czerwonym... Kiepski przykład dla kogoś, kto ma się uczyć jeździć zgodnie z przepisami. Skąd w takim razie młodzi kierowcy mają czerpać wzorce, jeśli od instruktorów ich nie mają – zastanawia się Reporterka24.
"Błąd instruktora"
Nagranie z poznańskiego skrzyżowania pokazaliśmy też instruktorowi jazdy. W tym przypadku nie miał żadnych wątpliwości.
- To ewidentnie błąd instruktora. Nie można przejechać na czerwonym, gdy jest widoczny sygnalizator. Do tego zmiana kierunku jazdy ze złego pasa ruchu. Gdyby taka sytuacja wydarzyła się na egzaminie, to kursant właśnie kończyłby jazdę - mówi tvn24.pl Mikołaj Cimaszkiewicz, instruktor jazdy z ośrodka szkolenia kierowców "Piąty bieg" w Gdańsku.
Ku przestrodze
Autorka nagrania stwierdziła, że do przesłania nagrania skłonił ją tragiczny wypadek na przejeździe kolejowym w Szaflarach, w którym zginęła 18-letnia kobieta zdająca egzamin na prawo jazdy.
Reporterka24 nie poinformowała o tej sprawie policji. Chciała opublikować nagranie ku przestrodze.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24