W Leonowie (woj. wielkopolskie) rano wybuchł pożar w domu jednorodzinnym. W środku była starsza kobieta. - Jej syn wyniósł ją przed budynek - relacjonuje rzecznik straży pożarnej. Kobiety nie udało się już jednak uratować.
Zgłoszenie strażacy dostali w czwartek tuż przed godz. 8.30 rano. Kiedy ogień zajął dom jednorodzinny, w środku przebywała starsza kobieta. - Do wnętrza wrócił jej syn, chciał ją ratować. Wyniósł ją przed budynek, gdzie osoby postronne zaczęły udzielać pierwszej pomocy - relacjonuje Michał Pohl z gostyńskiej straży pożarnej.
Na miejscu zjawiła się karetka. Zespół ratowników podjął dalsze próby reanimacji, ale kobiety nie udało się uratować. Jej syn z oparzeniami twarzy trafił do szpitala.
Wiadomo, że ogień pochodził z wnętrza domu. Ze względu na starą konstrukcję budynku zawalił się w nim słaby strop. Wtedy płomienie dotarły do części mieszkalnej. - Dom nie nadaje się już do zamieszkania - relacjonuje Sławomir Brandt, rzecznik wielkopolskiej straży pożarnej.
Przyczyny powstania ognia ustala policja.
Autor: ww/gp / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: gostyn24.pl