Według policji skupowali zboże, później za nie nie płacili. Tak przez 8 miesięcy. Mieli oszukać rolników na niemal 3 miliony złotych. Dwóch współwłaścicieli firmy zajmującej się produkcją pasz dla zwierząt, usłyszało w tej sprawie zarzuty. Grozi im nawet 8 lat więzienia.
Dwóch mężczyzn ze spółki zajmującej się produkcją pasz dla zwierząt zatrzymali policjanci z Leszna.
- Funkcjonariusze ustalili, że współwłaściciele firmy skupowali zboże od podmiotów gospodarczych i rolników, z odroczonym terminem płatności i nie regulowali za nie należności - informuje Monika Żymełka z policji w Lesznie.
Wiadomo, że ich ofiarami padali mieszkańcy Wielkopolski i Dolnego Śląska.
- Przedsiębiorcy wprowadzali w błąd swoich kontrahentów co do sytuacji finansowej spółki, zapewniając o jej wypłacalności, co było niezgodne z prawdą. Przestępczy proceder trwał od stycznia do sierpnia 2015 roku - dodaje Żymełka.
"Sprawa jest rozwojowa"
Zatrzymani to mieszkańcy Wielkopolski. Mają 59 i 61 lat. Dowody pozwoliły na postawienie im łącznie sześciu zarzutów. Dotyczą one oszustw na kwotę blisko 3 milinów złotych. Śledczy cały czas ustalają ile osób mężczyźni oszukali.
- Podczas policyjnych przeszukań zabezpieczono dokumentację spółki, która będzie teraz weryfikowana. Sprawa jest rozwojowa i już dziś wiadomo, że liczba pokrzywdzonych i wartość poniesionych strat ulegnie zwiększeniu - mówi Żymełka.
Mężczyźni objęci są teraz dozorem policyjnym, nie mogą także opuszczać kraju. Podejrzani mogą spędzić w więzieniu nawet 8 lat.
Autor: hr / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KMP Leszno