Ze sklepu ukradł 32 kilogramy cukierków. "Część zjadł, część sprzedał"

"Część zjadł, część sprzedał"
Do zdarzenia doszło w Pile
Źródło: Google Earth

Kradzież w pilskim markecie. Łupem złodzieja padły 32 kilogramy czekoladowych cukierków. Amator słodkości miał już okazję, żeby wyjaśnić policjantom, co zrobił ze słodyczami.

O kradzieży powiadomili policjantów pracownicy jednego z pilskich marketów.- Zgłaszający przekazali, że łupem złodzieja padły czekoladowe cukierki. Straty oszacowano na kwotę 800 złotych - poinformowała podkom. Żaneta Kowalska z Komendy Powiatowej Policji w Pile.

Sprawą zajęli się policjanci. Przeanalizowali zebrane informacje i wpadli na trop amatora słodkości. Jak dodała policjantka, łasuchem okazał się 24-letni mieszkaniec Piły, który został zatrzymany przez policję.

- Mężczyzna przyznał się do kradzieży cukierków. Wyjaśnił, że wszedł do czynnego sklepu i niepostrzeżenie wyniósł słodycze w kartonach. Część zjadł, a resztę sprzedał. Za kradzież grozi mu teraz do 5 lat więzienia - dodaje Kowalska.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa / Źródło: PAP/TVN24

Czytaj także: