Najpierw chemicznie usunięto starą powłokę, a nastepnie położono na niego 100 kilogramów farb i lakierów. W bazie Pancernych Magików w podpoznańskich Pławcach odmalowany został śmigłowiec Mi-8, który służył papieżowi Janowi Pawłowi II w czasie jego pielgrzymek po Polsce. Maszyna w piątek wróci z Wielkopolski do Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
Renowacja śmigłowca trwała od połowy stycznia w firmie Artura Zysa.
- Została zdjęta cała powłoka lakiernicza, śmigłowiec został pomalowany specjalnym lakierem kwasowym, podkładem i lakierem ostatecznym. W piątek ładujemy całość na przyczepę i wieziemy do Krakowa, gdzie zostanie przeprowadzona renowacja wnętrza – powiedział Zys.
"Wytrzyma 2-3 lata"
Problemem przy malowaniu była wielkość maszyny. Długość kadłuba Mi-8 przekracza 18 metrów, wysokość to blisko 4 metry.
- Musiał być malowany w całości, nakładanie kolejnych warstw musiało się odbywać raz za razem w odpowiednim odstępie. Ze względu na to, że śmigłowiec będzie prawdopodobnie ustawiony na dworze i bez zadaszenia, sądzę, że wytrzyma bez renowacji 2-3 lata – dodaje Zys.
Odnowienie helikoptera o numerze bocznym 620 jest inicjatywą związaną ze zbliżającą się kanonizacją Jana Pawła II. Wszystkie prace wykonano nieodpłatnie.
Z Poznania do Wieliczki
Po powrocie maszyny do krakowskiej placówki, gruntownej rekonstrukcji poddane zostanie wyposażenie wnętrza. Za odtworzenie pierwotnego wnętrza typu "salonka" odpowiadać będzie firma tapicerska z Wieliczki. Zostanie ono wykonane ze specjalnych materiałów odpornych na wilgoć i gwarantujących wieloletnie użytkowanie, gdyż śmigłowiec ma być udostępniany dla zwiedzających.
Muzeum Lotnictwa Polskiego planuje udostępnienie helikoptera jeszcze w kwietniu tego roku, przed kanonizacją Jana Pawła II.
Śmigłowiec wyremontowano w bazie w Pławcach:
Autor: FC/i / Źródło: TVN 24 Poznań / PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24