"Wypie***laj stąd, ty i ona" - w taki sposób zwracał się w tramwaju do obywatela Egiptu i jego żony. Paweł K., który dodatkowo opluł obcokrajowca i "przypomniał mu, że Polska jest dla Polaków", stanie teraz przed sądem. Prokuratura Rejonowa Poznań - Stare Miasto właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie.
Jak informuje Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus, Paweł K. jest oskarżony o to, że w październiku w Poznaniu groził obywatelowi Egiptu "uszkodzeniem ciała z powodu jego domniemanej przynależności etnicznej". Naruszył też jego nietykalność cielesną.
- Ponadto publicznie znieważył pokrzywdzonego z powodu jego domniemanej przynależności etnicznej, oraz jego żonę z powodu jej przynależności wyznaniowej, domagając się przy użyciu słów wulgarnych i powszechnie uznanych za obelżywe, by opuścili tramwaj. Oskarżony działał przy tym publicznie oraz z oczywiście błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego - informuje Mazur-Prus.
"Wypi***alaj stąd, bo ci, k***a, bombę całą w d**ę włożę, k***a! Wypie***laj stąd, ty i ona" - to tylko niektóre z wulgaryzmów, które padły pod adresem pary podróżującej tramwajem.
Para rozmawiała między sobą po niemiecku. To również denerwowało Pawła K. i jego towarzysza. Nie omieszkali przypomnieć im, że "Polska jest tylko dla Polaków".
Chce poddać się karze
Paweł K. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, złożył wyjaśnienia, w których opisał przebieg wypadków, zasłaniając się w części niepamięcią.
- Oskarżony nie potrafił wyjaśnić przyczyny swojego postępowania, oświadczył jednocześnie, że ma świadomość naganności takiego zachowania - podaje rzeczniczka.
Mężczyzna chce się dobrowolnie poddać karze. Decyzję w sprawie uznania oskarżonego za winnego zarzucanego mu występku bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenia kary uzgodnionej z oskarżonym podejmie sąd.
Świadek nagrał wideo
Postępowanie ruszyło w październiku, po zawiadomieniu złożonym przez przedstawiciela Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Prokuratura informowała wówczas, że 17 października do tramwaju linii nr 5, na przystanku w centrum miasta, wsiadła kobieta w chuście na głowie. Towarzyszył jej mężczyzna o ciemnej karnacji skóry. Osoby te porozumiewały się ze sobą w języku niemieckim.
Znajdujący się w tramwaju mężczyzna miał w wulgarny sposób zażądać, by pokrzywdzeni zaprzestali rozmawiać po niemiecku i opuścili tramwaj. Gdy w obronie pary stanął motorniczy, napastnik, wysiadając, miał splunąć pokrzywdzonemu w twarz. O zdarzeniu zrobiło się głośno w mediach, bo jeden ze świadków nagrał wszystko telefonem komórkowym.
Autor: ww/gp / Źródło: TVN24 / PAP
Źródło zdjęcia głównego: Ośrodek Monitorowania Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych