Mężczyzna poszukiwany w sprawie ataku z nożem na 15-latka w jednym z poznańskich autobusów zgłosił się na policję. To efekt opublikowania nagrania z kamery monitoringu, na którym widoczne jest całe zajście. - Po komunikatach, które pojawiły się w środę w mediach, mężczyzna zgłosił się w czwartek na komisariat - poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Do szarpaniny, w której wyniku 15-latek został ugodzony nożem w brzuch doszło 8 lutego wieczorem około godz. 21:00 w autobusie linii 82, jadącym ulicą Słowiańską. Zapis z monitoringu z autobusu oraz wizerunek mężczyzny, zarejestrowany przez kamery w tramwaju, którym kontynuował podróż, policja opublikowała w środę.
- Liczymy, że pokazując wygląd podejrzanego, zdołamy go złapać - mówił Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Dzień poszukiwań
Po niespełna 24 godzinach poszukiwany mężczyzna sam zgłosił się na policję.
Na nagraniu widać było mężczyznę siedzącego na fotelu z rękami w kieszeniach. Gdy z przodu autobusu przeszedł 15-latek, mężczyzna wstał i rzucił się na chłopaka. Nastolatek odepchnął napastnika. Po chwili dochodzi do szarpaniny, w wyniku której obaj mężczyźni przewracają się na fotele. Gdy 15-latek został uwolniony z uścisku, wyszedł z autobusu. Po kilkunastu sekundach to samo zrobił poszukiwany przez policję mężczyzna.
Ranny 15-latek trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. Obecnie jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań