Amunicja, proch, zapalniki, korpusy granatów i wiele innych elementów wyposażenia wojskowego znalazła wielkopolska policja w jednym z domów. - Nielegalne posiadanie amunicji zagrożone jest karą do 8 lat więzienia - informuje policja.
Policjanci z komisariatu w Okonku odnaleźli na terenie jednej z posesji nielegalny arsenał, który należał do 56 letniego mieszkańca tego miasta.
- Oprócz amunicji i materiałów wybuchowych, policjanci odnaleźli zdekompletowane korpusy granatów F1, zapalniki, korpus rakiety FLG 5000 i wiele innych elementów wyposażenia wojskowego. "Kolekcja" mieściła się w pokoju dziennym, garażu i piwnicy domu mieszkalnego. - Trafiła w ręce policjantów - informuje Maciej Zając ze złotowskiej policji.
Do pistoletów i karabinów
- W sumie policjanci zabezpieczyli 134 sztuki amunicji pistoletowej, 122 sztuki amunicji karabinowej, kilka sztuk amunicji wielkokalibrowej, dwa pojemniki z prochem o łącznej wadze pół kilograma oraz amunicję hukową i rakietę wojskową z zapalnikiem - wylicza Zając.
Ponadto w trakcie przeszukania posesji, ujawniali w różnych pomieszczeniach rozmontowane, bądź niekompletne przedmioty uzbrojenia wojskowego, w tym korpusy granatów bojowych F1 z wykręconymi zapalnikami oraz rozmontowane pociski i amunicję.
- Specjaliści z poznańskiej komendy przeprowadzili w bezpiecznym miejscu test sprawności technicznej odnalezionego materiału. Okazało się, że część zabezpieczonego arsenału nadal posiadała swoje właściwości bojowe - zaznaczył Zając.
Kolekcjoner przebywa poza granicami kraju, co - jak twierdzi policja - nie wyklucza jego odpowiedzialności za to przestępstwo. Kodeks przewiduje za nie karę do 8 lat więzienia.
Autor: kk/r / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań