42-latek kierujący audi zatrzymał się na środku prostej drogi i zaczął zawracać. Wjechał w niego tir. Jak ustalili śledczy, sprawcą zdarzenia był pijany funkcjonariusz Centralengo Biura Śledczego Policji.
Zdarzyło się to w piątek 15 marca, na drodze między Lipnem a Lesznem (woj. wielkopolskie). Jak ustalili policjanci, 42-latek kierujący audi nagle zatrzymał auto i zaczął zawracać.
- Wtedy w lewy bok auta uderzył samochód ciężarowy, jadący w kierunku Lipna - informuje Daria Żmuda z policji w Lesznie.
Zarzut po wyjściu ze szpitala
- W wyniku kolizji kierujący samochodem audi doznał obrażeń ciała - przekazuje Michał Smętkowski z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Siła uderzenia była tak duża, że oba samochody wylądowały w przydrożnych rowach. Kierowcy tira nic się nie stało.
Policjanci zbadali trzeźwość sprawcy kolizji. Okazało się, że miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Jak informuje Smętkowski, 42-letni kierowca to funkcjonariusz CBŚP. Śledczy prowadzą postępowanie w sprawie kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Obecnie kierowca przebywa jeszcze w szpitalu, musiał przejść operację ratującą życie.
- Kiedy opuści szpital, zostanie mu ogłoszony zarzut. Prokurator po przedstawieniu zarzutów ma uprawnienia do wydania postanowienia o zawieszeniu w czynnościach służbowych. Z moich informacji wynika, że Komenda Główna Policji taką decyzję już podjęła w postępowaniu dyscyplinarnym - kończy Smętkowski.
Autor: ww / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: OSP Leszno-Gronowo