Inicjatorami powstania poznańskiego lotniska byli dziennikarze, a konkretniej redakcja "Posener Tageblatt".
Początkowo chcieli ufundować samolot dla stacjonujących tu żołnierzy. Akcja nabrała jednak niesamowitego rozpędu: pomysł poparły władze miasta i prowincji, poparł ją także cesarz Wilhelm II, którego imię miała otrzymać nowa maszyna. Poznaniacy nie szczędzili grosza i szybko zebrano pieniądze na samolot.
Wtedy dziennikarze zaproponowali, żeby wybudować w Poznaniu lotnisko. Ze swym pomysłem pojechali do Berlina, by przekonać władze. Te, mimo początkowo sceptycznego nastawienia, zgodziły się na realizację tego planu. I tak 26 sierpnia 1913 r. otwarto Stację Lotniczą Poznań.
Poznańska Ławica tuż po otwarciu
Tysiące mieszkańców i cesarz
Otwarcie lotniska przeznaczonego dla wojska było wielkim wydarzeniem dla miasta. Cesarz Wilhelm II odebrał paradę V Korpusu Armii, na którą przybyło tysiące mieszkańców miasta. Na powierzchni ok. 300 hektarów Stacja Lotnicza Poznań obejmowała trawiaste pole wzlotów, koszary, warsztaty oraz trzy hale, w których docelowo mogło stacjonować trzydzieści maszyn. Jednym z nich był drugi z samolotów ufundowanych w ramach zbiórki zorganizowanej przez "Posener Tageblatt" - "Poznań".
Spektakularna zdobycz
Prusacy nie nacieszyli się jednak bazą lotniczą na wschodzie zbyt długo. 6 stycznia 1919 r. Ławica trafiła w polskie ręce. Zdobyli ją Powstańcy Wielkopolscy. Otoczeni z trzech stron Niemcy nie zgodzili się oddać lotniska bez walki. Ta jednak nie trwała długo - 350-400 powstańców uzbrojonych w dwie armaty, zdobyli lotnisko po dwudziestu minutach szturmu.
Zdobycz była tym cenniejsza, że oprócz lotniska, udało się przejąć 30 sprawnych samolotów bojowych i szkoleniowych, amunicję oraz części zapasowe. Samoloty znacznie przyczyniły się do rozwoju lotnictwa polskiego. Jeszcze tego samego dnia przemalowano je w polskie barwy a następnie wysłano większość z nich do Warszawy.
Niemiecki ślad historii
Jeszcze w 1919 r. w Poznaniu utworzono Aeroklub Polski, a dwa lata później, przy okazji pierwszych targów poznańskich, rozpoczęły loty pierwsze w Polsce przewozy lotnicze. Odbyło się w sumie 28 rejsów na trasie Poznań-Warszawa-Poznań i 30 na trasie Poznań-Gdańsk-Poznań.
Pierwsze regularne połączenie lotnicze utworzono cztery lata później na trasie Poznań-Warszawa-Poznań, co było równoznaczne z rozpoczęciem działalności cywilnego portu lotniczego.
Początki polskiej Ławicy na zdjęciach NAC
WIĘCEJ ZDJĘĆ NA STRONIE NARODOWEGO ARCHIWUM CYFROWEGO
W 1968 r. podczas trwania Międzynarodowych Targów Poznańskich, Towarzystwo Lotnicze”Interflug” z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, wykonało pierwsze zagraniczne loty z Poznania do Berlina. Pierwsze stałe połączenie lotnicze także łączyło Polskę z Niemcami, a konkretniej z Dusseldorfem.
Rekordowe Euro
Teraz ze stuletniego lotniska samoloty wylatują znacznie dalej i znacznie częściej. Rekord popularności padł podczas Euro 2012, kiedy przez Ławicę przewinęło się w ciągu doby 11 711 osób. Wykonano wtedy także najwięcej operacji lotniczych – 169.
Poznańska Ławica dziś
Na Ławicy lądowali m.in. Jan Paweł II, Władimir Putin, Helmut Kohl, François Mitterrand, Michel Platini czy reprezentacja Portugalii z Cristriano Ronaldo na czele. Przed 10 laty gościł tu największy transportowiec na świecie - An-225 Mrija.
Ławica "na sygnale"
Obok Ławicy w Poznaniu funkcjonuje jeszcze wojskowe lotnisko na Krzesinach. Co ciekawe, zdarzało się, że piloci mylili ze sobą oddalone od siebie o 14 km lotniska. Do najsłynniejszej pomyłki doszło w 2006 r. Na Krzesinach wylądował wówczas turecki Boeing 737 ze 177 osobami na pokładzie, stawiając na nogi żołnierzy. Samolot oświetlono, sprowadzono antyterrorystów i straż graniczną. Po 3 godzinach maszyna odleciała na Ławicę.
Na Ławicy rozegrały się także sceny jak z filmu sensacyjnego. W zeszłym roku na pięć minut przed odlotem samolotu do Dusseldorfu, zatrzymano mężczyznę, który uciekł tego samego dnia z aresztu.
n
Autor: FC/par,iga / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum Portu Lotniczego Ławica