Straż Graniczna zatrzymała nastolatka, który bawiąc się laserem oślepiał pilotów samolotów pasażerskich. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek w Poznaniu.
Do niebezpiecznej zabawy i zatrzymania doszło w czwartek, jednak dopiero w poniedziałek policja poinformowała o sprawie.
- Podczas lądowania piloci samolotu pasażerskiego z Turcji oraz mniejszego samolotu z Włoch poinformowali wieżę kontrolną, o tym, że ktoś z okolicznych ogródków działkowych celuje w nich zieloną wiązką z lasera - tłumaczy Dawid Marciniak z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Wiązka z ogródka
16-latka już po kilku minutach udało się namierzyć i zatrzymać funkcjonariuszom Straży Granicznej. Chłopak znajdował się na jednym z sąsiadujących z lotniskiem ogródków działkowych. Straż graniczna przekazała nastolatka w ręce policji.
- Na szczęście nikomu nic się nie stało, samoloty bezpiecznie wylądowały. Nie trudno jednak sobie wyobrazić, co mogłoby się stać, gdyby wiązka lasera trafiła pilota w oko i oślepiłaby go - podkreśla Marciniak.
O losie 16-latka zadecyduje sąd rodzinny. Niewykluczone, że odpowie przed sądem jak dorosły. Za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy groziłoby mu wówczas do 8 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło na lotnisku Ławica:
Autor: ak, fc/b / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Port Lotniczy Ławica | Mikołaj Waligórski