W niedzielę 1 czerwca trwa druga tura wyborów prezydenckich. Wiele miast rywalizuje ze sobą o najwyższą frekwencję. Wśród nich Oborniki Śląskie i Oborniki w województwie wielkopolskim.
- Jeśli to my wygramy, to możecie nam skopać ogródki. A jeśli 1 czerwca okaże się, że to wy wygracie, to my przyjedziemy i skopiemy wam ogródki - zapowiedział burmistrz Obornik Śląskich Hubert Ozimina w mediach społecznościowych.
A jak na te rywalizację odpowiadają Oborniki w Wielkopolsce? - Myślę, że łopaty i szpadle, to koledzy z Obornik Śląskich przywiozą swoje, a oczywiście miejsca do skopania jest u nas bardzo dużo - odpowiedział Krzysztof Nowacki z urzędu gminy w Obornikach (Wielkopolskie)
Autorka/Autor: os/gp
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Gmina Oborniki Śląskie/facebook