Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego chce kar dla kierownika budowy Poznań City Center i nadzorującego ją inspektora. Złożył już w tej sprawie wnioski do okręgowej izby inżynierów budownictwa.
Wnioski złożone przez inspektora Pawła Łukaszewskiego, dotyczą kierownika budowy oraz inspektora nadzoru inwestorskiego PCC. - Każda osoba, która wykonuje samodzielną funkcję w budownictwie, ponosi odpowiedzialność z tytułu wykonywania zawodu. Jeśli dopuszcza się zaniechań, powinna za nie odpowiedzieć - mówi Łukaszewski.
I dodaje: - Ja tylko wskazuję błędy. Za ocenę i ewentualną karę odpowiada Wielkopolska Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa. Jeśli rzecznik odpowiedzialności zawodowej stwierdzi, że błędy zostały popełnione, skieruje sprawę do sądu dyscyplinarnego, który funkcjonuje przy izbie.
Jakie kary grożą wskazanym przez niego osobom? Najlżejszy wymiar to upomnienie. Może być to również powtórzenie egzaminów uprawniających do wykonywania zawodu.
Za rażące błędy i niedopatrzenia możliwe jest nawet odebranie uprawnień budowlanych na okres od roku do 5 lat, co także wiąże się z obowiązkiem powtórnego zaliczenia egzaminów.
Awaria instalacji przyczyną katastrofy
Część sufitu w Poznań City Center zawaliła się 25 kwietnia. Szczęśliwie stało się to w nocy, kiedy galeria handlowa była zamknięta.
Jako przyczynę wskazano ekipy instalatorów chodzące po pomostach, opartych o konstrukcję podwieszanego sufitu i brak niektórych mocowań.
Bezpośrednią przyczyną było zaś nasiąknięcie wodą po awarii instalacji przeciwpożarowej.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Poznań-Wilda. Zostały zabezpieczone dokumenty, prokuratura czeka jeszcze na opinię biegłego
Według szacunków, sufit, który się zarwał, mógł ważyć kilkadziesiąt kilogramów na metr kwadratowy. Spadając uszkodził instalację tryskaczową przez co galeria została zalana.
Całkowicie otwarto ją dopiero trzy miesiące później.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: monitoring