Od trzech do pięciu lat pozbawienia wolności grozi trzem mężczyznom oskarżonym o podpalenie zbiorów na polu w Kępnie (woj. wielkopolskie). Jak przekazał prokurator, dwie z zatrzymanych osób to druhowie ochotniczej straży pożarnej. Straty oszacowano na ponad 17 tysięcy złotych.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim poinformował o akcie oskarżenia wobec trzech mieszkańców powiatu kępińskiego, w tym dwóch strażaków ochotników. Śledczy zarzucają podejrzanym podpalenie i pomocnictwo w podpaleniu 350 sztuk bali słomy. Akt oskarżenia właśnie trafił do sądu.
Do zdarzenia doszło 17 sierpnia przy ul. Wrocławskiej w wielkopolskim Kępnie. Po godzinie pierwszej na pole, gdzie było 350 sztuk bali słomy, przyjechało trzech mężczyzn w wieku 24, 30 i 32 lata. Dwóch zapalniczkami podpaliło zbiory. Następnie wrócili do domów. Straty oszacowano na ponad 17 tysięcy złotych.
Grozi im od 3 do 5 lat więzienia
Właściciel nieruchomości zawiadomił policję, a sprawców zatrzymano jeszcze tego samego dnia. Okazało się, że dwóch podejrzanych w momencie popełnienia przestępstwa było członkami ochotniczej straży pożarnej. Mężczyźni przyznali się do stawianych im zarzutów, ale nie podali racjonalnych powodów swego zachowania. - Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził, aby motywacją ich działania było zainicjowanie akcji gaśniczej – powiedział prokurator Meler. Za zniszczenie mienia grozi im kara więzienia od trzech miesięcy do pięciu lat.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock