Kierowca mitsubishi nie zauważył, że ma czerwone światło i wjechał na skrzyżowanie w Kaliszu. Z impetem uderzył w kobietę, która jechała motorowerem. 41-latka spadła z maszyny na maskę auta i wylądowała kilka metrów dalej na jezdni.
Na skrzyżowaniu ulicy Nowy Świat z ulicą Ułańską w Kaliszu auto zderzyło się z motorowerem. Do zdarzenia doszło w minioną środę.
Całe zajście nagrała prywatna kamera.
Na nagraniu widać jak czarne mitsubishi mimo czerwonego światła wjeżdża z impetem na skrzyżowanie. I na środku uderza w przejeżdżającą motorowerzystkę. Kobieta spada z maszyny i ląduje kawałek dalej na jezdni.
- Rzeczywiście mieliśmy takie zdarzenie. Na szczęście 41-latka nie odniosła poważniejszych obrażeń. Policjanci ustalili, że kierowcy byli trzeźwi. 51-latek z mitsubishi tłumaczy, że nie zauważył sygnalizatora - mówi mł. asp. Anna Jaworska- Wojnicz z kaliskiej policji.
Tym razem skończyło się na mandacie i punktach karnych dla kierowcy mitsubishi. Policjanci apelują o rozwagę.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/i / Źródło: TVN24 Poznań/ kalisz24.info
Źródło zdjęcia głównego: Kalisz24.info.pl