Mimo reanimacji zmarł około 37-letni mężczyzna, pod którym załamał się lód na stawie w Jankowicach (woj. wielkopolskie). Z wody wyciągali go strażacy płetwonurkowie.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 23, na stawie przy pałacu w Jankowicach. - O godzinie 22.45 otrzymaliśmy zgłoszenie od mężczyzny, który informował, że jego kolega wpadł do stawu i nie może z niego wyjść - mówi dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej.
Gdy strażacy dotarli na miejsce, mężczyzna znajdował się pod wodą. Strażakom udało się go wyciągnąć z wody po około 30 minutach. W akcji uczestniczyła grupa nurkowa.
Reanimacja nie pomogła
- 37-letni mężczyzna został przekazany załodze pogotowia ratunkowego, był reanimowany na miejscu i w trakcie przejazdu do szpitala. Niestety, około godziny 1 otrzymaliśmy informację, że zmarł - przekazuje dyżurny wielkopolskich strażaków.
Na miejscu zdarzenia pracowało 11 zastępów straży pożarnej. Ich działania zakończyły się o godzinie 1.35. Okoliczności zdarzenia badają policja i prokurator.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps