Prezydent Poznania Ryszard Grobelny, w przeddzień pojedynku w II turze z Jackiem Jaśkowiakiem, zachowuje duży spokój i pewność siebie. Przyznaje, że szanse są wyrównane i deklaruje, że nastroje w jego sztabie dopisują. Nawet mimo zaskakująco kiepskich dla niego przedwyborczych sondaży.
Prezydent Grobelny nie ma w ostatnich dniach dobrej prasy. Z każdym dniem przybywa mu przeciwników, w sieci pojawiają się kolejne filmy, czy strony, godzące w działalność urzędującego prezydenta. Być może miało to spory wpływ na przedwyborcze sondaże, które wskazują remis, a nawet lekką przewagę Jacka Jaśkowiaka.
Grobelny o Jaśkowiaku: Zmiana dla zmiany
Mimo tych wszystkich przeciwności, Grobelny wydaje się nie tracić rezonu. - Jeszcze jest ostatni dzień kampanii, potem będzie chwila odpoczynku, a teraz nastroje są bardzo dobre - przyznaje prezydent Poznania. - Bardzo trudno oceniać szanse. Myślę, że one są dzisiaj bardzo wyrównane - dodaje.
Prezydent apeluje również do mieszkańców, aby poszli do urn i dokonali właściwego wyboru. - Trzeba się zastanowić, czy głosować na bardzo dobry, pewny program, czy zadecydować o zmianie dla zmiany - kończy Grobelny.
Jaśkowiak o Grobelnym: Brak wizji
Jacek Jaśkowiak nigdy nie pozostawał dłużny i wielokrotnie wytykał obecnemu prezydentowi brak wizji na przyszłe funkcjonowanie Poznania.
- Mieszkańcy niewątpliwie są nim zmęczeni, nastąpiło pewne znużenie, brak jakiejś świeżości. To niewątpliwie jest dużą słabością prezydenta Grobelnego. Największą słabością jednak jest brak umiejętności przewidywania. Brak wizji na rozwój miasta w przyszłości - podkreślał w rozmowie z TVN24 Jaśkowiak.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań